Niestety(albo i stety) ja takiego problemu nie mam, ale przeciez to forum nie jest od tego żeby kogoś wyśmiać, ze ma taki problem.
Wiem jak się czujesz, bo miałam taki problem w gimnazjum, ale jakoś wybrnełam...
kurcze, ale nie wiem co mam dokładnie poradzić... Myślę, że napewno jest ktoś kto chce z Tobą porozmawiać(z klasy), ale także się wstydzi, bądź nie ma takiej odwagi.. nigdy nie wiadomo..
Może nie raz koledzy sie zastanawiali dlaczego nie zadajesz się z nimi, albo kolezanki dlaczego jesteś taki samotny.. bynajmniej mnie by to ciekawiło... Staram sie postawić na Twojej sytuacji i w sytuacji obserwatora.. i jak coś wymyśle to dam znać.
a jak narazie proponuje wkrecić sie w jakiś serial. ;D
Nie mówie o jakiś romansidłach, tylko typu: House M.D, albo emergency czy takie różne. Jak nie masz programu do ściągania to z neta tez można pościągać.
_________________
ProszÄ™, przepraszam, kocham, nie kocham!
Odejdź, wracaj, dotykaj słowem!
Czasami słowo nie wystarczy, wiesz?
Czasami słowo nie wystarczy - wiem.