Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2011-11-06, 18:53 Pierwszy raz...
Przede mną mój pierwszy raz, oboje zdecydowaliśmy że zrobimy to w następnym tygodniu kiedy Mój wróci z Wawy. Muszę przyznać, że trochę się tym stresuję, jestem trochę zielona w tych tematach...
Macie może jakieś rady, komentarze, opinie na ten temat?
BÅ‚agam, pomocy :(
Poczuj potęgę budyniu ^^
Wys³any: 2011-11-06, 19:02
Najpierw zapoznaj siÄ™ z regulaminem forum piszÄ…c do mnie
Wys³any: 2011-11-06, 19:17
Cytat:
BÅ‚agam, pomocy :(
Pomocy w czym ?
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
Wys³any: 2011-11-06, 20:31
Mizantrop napisa³/a:
Pomocy w czym ?
Zwyczajnie się boi, i się pyta bardziej doświadczonych o jakieś porady.
Stres jest kiepskim doradcą. Może powinniście pierwszy raz o parę dni przełożyć. Przede wszystkim podejdź do tego na luzie, to nie jest w końcu koniec świata, tylko początek czegoś nowego, fajnego ^^
lol
Wys³any: 2011-11-07, 20:46
Everthus napisa³/a:
czegoÅ› nowego, fajnego ^^
Owszem, jeśli wykorzysta się też trochę głowy do tego. A to najważniejsze.
Wys³any: 2011-11-08, 23:43
powodzenia :)
Kobieta.. - cholera jak lubię nią być!
Wys³any: 2011-11-09, 08:43
Cytat:
jestem trochÄ™ zielona w tych tematach...
W takim razie odradzam radykalne kroki. Seks to nie zabawa. Znasz swój organizm, wiesz kiedy masz dni płodne i niepłodne? Wiesz co zrobicie, gdyby jednak poczęliście dziecko? Dacie sobie radę z ewentualnymi konsekwencjami pierwszego razu będąc uczniami, którzy mają jeszcze wiele lat nauki przed sobą (a propos dzidziusia). Załóżmy, że postanowicie usunąć dziecko, gdybyście "wpadli" (żadna metoda nie daje przecież 100% pewności, że do tego nie dojdzie). Być może teraz popierasz aborcję (gdybam tylko, nie przypisuję Ci tej postawy), ale za kilka lat, 5, 10? A co jeśli zacznie Cię gryźć sumienie? Nie wiesz przecież, jak zmieni się Twoja mentalność.
Seks to piękna sprawa, cudowne uniesienia, poczucie bliskości, ale...
... aby zacząć uprawiać seks trzeba dorosnąć do konsekwencji seksu. Każdy czyn wiąże się z konsekwencjami. Nie wystarczy machnąć ręką i powiedzieć "jakoś to będzie" czy "rodzice przecież pomogą" tylko dlatego, że się tego seksu chce i już.
Cytat:
tylko z odrobinÄ… rozsÄ…dku.
Odrobiną?? Odrobinę dodaje się soli do potrawy. Przy seksie trzeba mieć BARDZO WIELE rozsądku.
http://mama24na7.blog.pl/
Wys³any: 2011-11-09, 09:51
Franky nie stresuj się tak, podejdź do tego z rozwagą i będzie ok :)
nie ma kumpli, nie ma nieprzyjaciół, nie licząc dwudziestu w paczce papierosów.
Wys³any: 2011-11-09, 18:33
. Nie wszystko w życiu jest cukierkowe. Zawsze pisze się "musisz się odprężyć, będzie cudownie, och, ach". No będzie, jeśli to robi z kimś kogo kocha. Ale na orgazmie świat się nie skończy. Minie upojna noc i wstanie dzień. I planując seks trzeba myśleć także o tym dniu po - czy nie przyniesie ze sobą konsekwencji.
¯eby potem nie pojawił się temat "spóźnia mi się okres, co robić" :/.
http://mama24na7.blog.pl/
Wys³any: 2011-11-09, 19:13
cappuccino napisa³/a:
Przy seksie trzeba mieć BARDZO WIELE rozsądku.
myślę, że masz rację, dość skromnie się wyraziłam.
Nie każda dziewczyna od razu zachodzi w ciążę.
Kobieta.. - cholera jak lubię nią być!