Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Naplujmy tutaj sobie na facetów, wyładujmy złość. Różne teksty, czy nawet własne doświadczenia. Po prostu babskie żale dotyczące płci męskiej.
Temat po części zaczerpnięty z innego forum, jak i pewne cytaty:

Facet jest jak kawa: najlepszy jest silny, gorący, pełen subtelnego smaku i nie pozwala Ci zasnąć przez całą noc.

Facet jest jak batonik czekoladowy: pierwsze co robi to dobiera ci siÄ™ do bioder.

Faceci sa jak buraki cukrowe - slodkie ale nadal buraki.

Joemonster też ładnie ich określił.
1. Jeśli myślisz, że droga do serca mężczyzny wiedzie przez żołądek, to mierzysz stanowczo za wysoko

2. Kobiety nie robią z mężczyzn głupców - pewien odsetek należy do kategorii "zrób-to-sam"

3. Najczęstszą przyczyną rozstania są względy zdrowotne - na jego widok robi ci się niedobrze

4. Nie ufaj mężczyźnie, który twierdzi, że to on rządzi w domu. W innych sprawach tez pewnie kłamie.

5. Prace domowe, z którymi kobieta ma zaległości to te, o których zrobienie prosiła męża

6. Interesuj się młodszymi mężczyznami - bo i tak mało który z nich naprawdę dorasta

7. Mężczyźni są w gruncie rzeczy szalenie do siebie podobni. Maja tylko inne twarze, aby łatwiej ich było odróżnić.

8. Każdy mężczyzna, który nadawałby się na męża jest już zajęty, i nie wierz mu, jeśli twierdzi, że jest inaczej.

9. Naukowcy odkryli jak sprawnie wykonać pracę za pięciu mężczyzn - zatrudnić kobietę.

10. Są tylko dwa słowa, które mężczyźni uważają za obraźliwe: "nie" i "przestań"

I Big Cyc - Facet to świnia.


I kawał na koniec mojej wypowiedzi:

Dlaczego Bóg najpierw stworzył faceta?
Bo wszystko zaczyna siÄ™ od zera.

¦mierdzi feminizmem.

Każda kobieta jest feministką, gdy cierpi przez mężczyznę.

Oj tam oj tam. Nie jestem feministką, po prostu lubię czasami się pośmiać. Wy też faceci przecież czasami opowiecie sobie jakiś kawał o kobiecie. Nie przesadzajmy.

To chodzi Ci o opowiadanie kawałów czy wylewanie żali?

Po co facetom dziurka na końcu penisa?
¯eby tlen miał którędy docierać do mózgu.

Ogólnie ostatnio miałam poważną rozkminę na temat facetów.
Mam kolegę, który jest w szczęśliwym związku od dwóch lat. Nie przeszkadza mu to w dość żywym komentowaniu kobiecych atrybutów innych niewiast. ("Stary, fryzjerka, która mnie obcinała miała takie zaje******* cyce, że aż skupić sie nie mogłem. Normalnie wszystko bym jej pozwolił z głową zrobić")
Mam też w klasie koleżankę, ktora naprawdę jest bardzo baaardzo ładna. Niedawno ją pozał i wpadł po prostu w zachwyt. Cały czas o niej mówi i jest to po porstu uwielbienie.
Kurcze...ten chłopiec m a przeciez dziewczyne. Gdyby moj facet tak sie zachwycal innymi laskami, byloby mi smutno...No okey. Rozumiem, facet moze przyznac, ze jakas dziewczyna jest ladna. Ale w momencie gdy zaczyna o niej aly czas myslec...
Czy to nie jest zdrada? Jeśli tak, to która jest gorsza? Uciechy cielesne moga być argumentowane uneisieniem chwili, czemu na pewno pomogły efekty wizualne. Ale przeciez wszystko co cielesne, jest takie brudne i jesli umysl pozostanie wzglednie czysty, to przeciez jeszcze nie jest tak zle. To ale z drugiej storny nie mozemy zalozyc, ze wtedy sie w ogole nie mysli. Przeciwienstwo cielesnej - zdrada umyslowa. Tj chociaz nei dotknąłeś, intensywnie myslisz. Oczywiscie myslisz cielesnie. Tym samym brudzisz myslenie. Oczywiscie cialo nei pozostaje bez rekacji. Wiec wychodzi na to, ze obie zdrady sa na rowni. Z tym, ze do tej fizycznej potrzeba jeszcze odwagi.
Boze, faceci sa tacy beznadziejni...Czy mezczyzni sa takimi bezrozumnymi zwierzetami, ktore zruchaja wszystko, gdy tylko minie pierwsza fala "milosci"?

Strasznie płytki tok myślenia.
Faceci kierują się takim zwierzęcym instynktem(emocjami) kiedy widzą pociągającą kobietę.
A kobietami kierują emocje praktycznie cały czas.

_________________

Moje ulubiony obrazek dotyczący tej kochanej płci męskiej.


Do tego właśnie są potrzebni mężczyźni, tak naprawdę.

Fajnych masz kolegów.

_________________

"Pamiętaj, aby codziennie brać swoje piguły.. to znaczy witaminy."

MaliaDhey, trzeba odróżnić mężczyznę od prostaka. To zrozumiałe, że heteroseksualny mężczyzna będzie patrzył na inne kobiety, które mogą mu się podobać. Ale naprawdę dobry chłopak i wychowany, znający jakieś granice, nie będzie pie*dolił o cycach tej kobiety na cały głos itp. itd. bo moim zdaniem trzeba umieć się jakoś zachować i raczej nie spotykam się z takim zachowaniem wśród znajomych chłopaków, żeby się aż tak podniecali. Uroda jakiejś laski z ulicy nawet nieskazitelna i idealna nie wydaje mi się być powodem całkowitego zaprzątnięcia umysłu normalnego dojrzałego człowieka, dodatkowo będącego w związku. Chłopak może fantazjować o jakiejś dziewczynie, ale nie zapomni i nie przestanie kochać swojej, o ile jest człowiekiem z mózgiem. Są wartości nadrzędne i podrzędne, cieszę się że stosunkowo dużo ludzi to pojmuje. Ja z dość dużym dystansem do tego podchodzę więc mi tam nie przeszkadza jak sobie tam skomentują coś czasem, w końcu faceci, ale no jednak jest to ważne żeby to zrobić w jakimś dobrym guście a nie "cyce jak donice ruchałbym". Ale też klapek na oczach nie można mieć że oni wszyscy to takie świnie i wszystko by rżnęli.

Zwykłe zachowanie stadne. Na osobności pewnie jest potulny jak baranek i się wypowiada o swojej dziewczynie w samych superlatywach. Faceci wbrew pozorom też mają uczucia, też nas można urazić.

Jakbym ci tutaj zaczął wypisywać kawały nt płci piękniejszej (bo często nie mądrzejszej ) to nazwałabyś mnei chamem.

_________________
lol

Zachowania stadne niestety nie usprawiedliwiają tępoty, choć wiadomo, męskie rozmowy są potrzebne.



Hehe, prawda, dlatego ja się wstrzymuję od kawałów o facetach :D. Nie bawią mnie w sumie tak jak inne.

_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye
Temporarily online

[quote="Damn"]Zachowania stadne niestety nie usprawiedliwiają tępoty, choć wiadomo, męskie rozmowy są potrzebne. [/quote

I tutaj znowu to jakże obiektywne spojrzenie. Kobiety nie są także pod tym względem lepsze.
Piszczą jak głupie jak się spotkają gdzieś, piszczą jak głupie jak stanie się cokolwiek ciekawszego niż nic, śmieją się jakby się miały udusic z rzeczy które nie są śmieszne, ale śmieją się bo to taki żart stadny i trzeba razem z tego popiszczec ze śmiechu itd itd.

Ja nie wiem skąd u tylu kobiet takie przekonanie że one są tą jedyną czującą, myślącą i dobrze wychowaną płcią

A ja nie wiem, skąd tak wielkie oburzenie przy "jechaniu" jednej płci na drugą :D

[ Dodano: 2011-11-27, 13:03 ]

A ja nie wiem, skąd tak wielkie oburzenie przy "jechaniu" jednej płci na drugą :D
Takie animozje były, są i będą; nie ma się co nadmiernie gorączkować czymś takim, bo osoba znająca swoja wartość nie straci jej, jak ktoś wlepi durny obrazek.

Temat założony w celach prześmiewczych, typu "co mnie wkurza w facetach", nieco rozwinięte, a stworzyły się dwa, wrogie obozy...

Ostia, nie no, bez przesady, mnie na początku też bawił ten obrazek, zresztą tak i jak częśc tych o kuchni z kobietami. Ale mam wrażenie że niektórzy to biorą zupełnie na poważnie.



Nie zupełnie prześmiewczych. No właśnie mówię, że mówienie "kobiety to są blabla a faceci są tacy sami i głegłegłe" i odwrotnie raczej nie ma sensu, to jest straszne uogólnienie, w dodatku zwykle po prostu polega na tym że ktoś został przez kogoś innej płci zraniony albo po prostu wyładowywuje frustracje związane ze sprawami damsko męskimi. (tj. Nikt nie chce ze mną byc, bo faceci są puści i lecą tylko na laski które są puszczalskie, mają duże cycki itd/bo laski są puste i lecą tylko na gości z autami/kaloryferami/kasą)

_________________