Czy nauczyciel ma prawo? Młodzieżowe Forum Dyskusyjne e-Mlodzi.com

Autor

Wiadomo��

esendem

Mega wymiatacz

Wiek: 30

Do��czy�a: 02 Maj 2011

Wys�any: 2012-06-04, 10:49 Czy nauczyciel ma prawo?

Jw.
Czy nauczyciel ma prawo do tego,aby ingerować w powód nieobecności do tego stopnia,aby żądać np. recept wystawionych przez lekarza, nazwisk lekarza, czasu i miejsca wizyty?
Jednym słowem, czy tego typu zachowanie ze strony nauczyciela,który podważa KA¯DE usprawiedliwienie i żąda wyjaśnień jak najbardziej szczegółowych, nawet dotyczących spraw,które podchodzą pod tajemnicę lekarską jest prawidłowe?

Mhroczny

User

Imię: Mateusz

Wiek: 25

Do��czy�: 03 Cze 2012

Sk�d: Bia³ystok

Wys�any: 2012-06-04, 11:02

Według mnie nauczyciel niema prawa pytać o takie rzeczy. To twoja sprawa gdzie jesteś podczas nieobecności w szkole.

KunegundaM

User

Do��czy�a: 01 Cze 2012

Sk�d: £ód¼

Wys�any: 2012-06-04, 11:05

Nie... Nauczyciel dostaje usprawiedliwienie i niech się zamknie...

lola

Pogromca postów

z głową w chmurach

Wiek: 32

Do��czy�a: 16 Sty 2009

Sk�d: zza legendy mgie³

Wys�any: 2012-06-04, 11:23

Powiedz, że to tajemnica lekarska. I zapytaj czy wie co to ochrona danych osobowych i informacji niejawnych. Jak nie to wydrukuj mu ustawę

Prawda jest taka, że nauczyciel może się zapytać, dlaczego Cię nie było, ale nie ma prawa wypytywać o nie wiadomo co. Jak ma problem niech zadzwoni do rodziców, przypuszczam że oni mu wytłumaczą gdzie ma wsadzić sobie te swoje 'dochodzenie'.

_________________
Renesans znał przedziwne sposoby trucia: hełmem lub płonącą pochodnią, haftowaną rękawiczką lub klejnotami wysadzanym wachlarzem, złotym puzderkiem lub łańcuchem z bursztynów. Dorian Gray został zatruty książką.

Grafik

Wymiatacz

Ten zły!

Imię: Sebastian

Wiek: 32

Do��czy�: 01 Lis 2008

Sk�d: Elbl±g

Wys�any: 2012-06-04, 11:45

Może podpadłaś mu, przyłapał Cię z fałszywym usprawiedliwieniem. Ale w sumie nie ma prawa aż tak dociekać.

_________________
"Nie myśl jak wiele już zrobiłeś ale ile Ci jeszcze zostało"

Bananowagumka;*

User

Imię: Kasia

Wiek: 29

Do��czy�a: 28 Maj 2012

Wys�any: 2012-06-04, 13:00

Moim zdaniem nauczyciel nie ma prawa pytać o takie rzeczy. To tylko i wyłącznie twoja sprawa i może Ty nie masz zamiaru mu się spowiadać co ci jest i czemu Cie nie było. Grunt to mieć zwolnienie. Nie ważne jakie.

viphouse

Hiper wymiatacz

Do��czy�: 14 Cze 2009

Wys�any: 2012-06-04, 13:05

Domyślam się, że lewe zwolnienie?

Darcia

Pogromca postów

Imię: Daria

Wiek: 29

Do��czy�a: 10 Sie 2009

Sk�d: Gdañsk

Wys�any: 2012-06-04, 13:40

esendem napisa�/a:

Czy nauczyciel ma prawo do tego,aby ingerować w powód nieobecności do tego stopnia,aby żądać np. recept wystawionych przez lekarza, nazwisk lekarza, czasu i miejsca wizyty?

Bez przesady. Ma prawo zapytać, dlaczego Cię nie było, ale nie zaraz urządzać przesłuchanie, a to u jakiego lekarza, a to o której, a to jakie leki dostałaś, a to jakie badania miałaś.
Poza tym, sprawa ma się tak, nauczyciel wychowawca nie ma prawa nie przyjąć usprawiedliwienia, ma prawo mieć jakieś tam swoje wątpliwości, czy aby jest prawdziwe, ma prawo porozmawiać o tym z rodzicem na wywiadówce, ale generalnie sprawa jest prosta - Ty, jako uczeń, przynosisz usprawiedliwienie i ono musi zostać przyjęte przez wychowawcę, nie ma żadnego 'nie usprawiedliwię Ci tego'. Sprawa takich pytań, jakie przytoczyłaś, też wydaje mi się dziwna, przecież to chyba rzeczywiście podchodzi pod tajemnicę lekarską. Rodzice wiedzą?

_________________
Hey, believe me: our dreams really can come true!

esendem

Mega wymiatacz

Wiek: 30

Do��czy�a: 02 Maj 2011

Wys�any: 2012-06-04, 15:46

Wszystkie usprawiedliwienia jakie jej dostarczam są pisane przez moją Mamę. Od kiedy skończyłam 18 lat wedle statutu szkoły mogę usprawiedliwiać się sama, a mimo tego nie robię tego, bo wiem,że mi po prostu nie przyjmie tego. Zdarzały się sytuacje, w których po prostu nie akceptowała usprawiedliwienia, dzwoniła do rodziców, robiła awanturę nie z tej ziemi, wkręcała im,że mam nie wiadomo ile nieobecności,że mam ich najwięcej w całej klasie ( koleżanka ma 150 i nigdy nie zadzwoniła ) i tradycyjnie ingeruje we wszystkie detale mojego zwolnienia. Podpaść.. fakt, nie przepada za mną jak i ja za nią, ale to nie powinno wpływac na jej pracę, skoro nie umie być pedagogiem to po cholere się za to zabiera

dalia

Stały User

Do��czy�a: 09 Mar 2010

Sk�d: Kraków

Wys�any: 2012-06-13, 22:12

"Kiedy rozpoczynamy szkołę, nie wstępujemy wcale na ścieżkę osiągnięć naukowych i osobistego rozwoju (jak próbują nas przekonać liberałowie i teoretycy edukacji), lecz raczej poddajemy się indoktrynacji, której celem jest wdrożenie nas w praktyki
kulturowe mające zabezpieczać i podtrzymywać kapitalistyczny system". /Robert Smith Podróże z Platonem/
Nauczyciele to nadzorcy tego systemu.

wiolet

Stały User

Imię: Ewa

Wiek: 27

Do��czy�a: 14 Cze 2012

Wys�any: 2012-06-14, 12:28

` Jeśli dajesz nauczycielowi usprawiedliwenie od rodzica nauczyciel może zażądać kontaktu z rodzicem w celu przekoanania się czy usprawiedliwienie nie jest przypadkiem podrobione, ale jeśli dajesz zwolnienie od lekarza, nauczyciel nie ma prawa żądać od ciebie szczegółowych informacji na temat wizyty.

_________________
` "To chyba niezbyt przyjemne zostać podeptanym , ale deptać po kimś to na prawdę miłe uczucie".

Brawura

User

Do��czy�: 21 Maj 2012

Wys�any: 2012-07-19, 12:22

Z tego co wiem, nauczyciel jedynie może wymagać od Ciebie zwolnienia/ usprawiedliwienia lekarskiego czy od rodziców. jeśli będzie miał jakiekolwiek podejrzenia ma prawo tez upewnić się wiarygodności danego przez Ciebie zwolnienia, dzwoniąc np. do Twoich rodziców. Ale nie ma upoważnień/prawa żądać od Ciebie szczegółowych informacji na temat Twojej nieobecności. : )

dalia

Stały User

Do��czy�a: 09 Mar 2010

Sk�d: Kraków

Wys�any: 2012-08-29, 19:40

Na szczęście nikt nigdy nie zakwestionował moich usprawiedliwień :evil:

Forum m�odzie�owe e-Mlodzi.com

Panel logowania

Forum m�odzie�owe e-Mlodzi.com