Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Witam,

Założyłam konto na tym forum, bo szczerze mówiąc nie mam z kim pogadać i potrzebuje pomocy.
Mam 19 lat, od 8 mscy jestem z szcześliwym związku z chłopakiem, którego bardzo kocham. Jest on moją pierwszą miłością. Niestety, ja studiuje w Wwa a on mieszka 200 km stąd. Wczoraj razem z moją grupą poszliśmy na domówkę, później impreza przyniosła się do mnie. Wypiliśmy dużo, mam lekki pokaz slajdów w głowie. Ale do sedna- około 1.00 już prawie wszyscy mnie opuścili. Został tylko jeden chłopak. I nie wiem jak to wyszło, ale zaczął mnie całować i tyle pamiętam .. Obudziłam sie o 6.00 z nim w łóżku. Byłam ubrana, on spał w bokserkach, więc wiem, że do niczego nie doszło. Ale jak mogłam to zrobić ? Ludzie... Przecież tak kocham mego chłopaka. Powiedzieć mu o tym ? Czy milczeć ? Boję się, że go strace... Gdyby dowiedział sie o tej sytuacji, to tamtego by zabił ... Przyrzekłam sobie, że nigdy wiecej się nie upije bez towarzystwa mojej miłości.. Pomóżcie. Wiem, że alkohol mnie nie usprawiedliwia, ale nie oceniajcie mnie z góry. Jest mi za*ebiście przykro, że tak wyszło.

Skoro do niczego nie doszło, bardzo żałujesz tej imprezy i go kochasz, a on kocha ciebie, to go nie rań i nie mów mu o tym.
Ale swoją drogą, skoro nic nie pamiętasz to może powinnaś porozmawiać z tym chłopakiem, może on wyjaśni ci co zaszlo konkretnie, żebyś chociaż ty sama wiedziała co zrobiłaś.

Jeśli masz stalową psychikę i nie boisz się pana sumienie to gęba na kłódkę i żyj dalej. A na następny raz uważaj z alkoholem, bo widzę misja "puszczalska" się włącza.

Rozmawiałam z nim tylko, gdy sie obudziłam. Mówił, że nic nie było, ale i tak czuje sie podle.

Co Ty nie powiesz ? Haha

_________________

Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.

Ogień w głowie mam, w sercu siwy dym. Bóg opuścił mnie, urwał mi się film

To może na odwrót: gdyby Twój chłopak zrobiłby Ci dokładnie to samo - podczas grubej domówki spiłby się konkretnie, a potem całował z inną dziewczyną, z którą obudziłby się w łóżku o poranku (wyobraź to sobie, bardzo Cię proszę) - to wolałabyś wiedzieć, czy nie?

Ciężko mi stwierdzić, bo z jeden strony chciałabym żeby był ze mną szczery, a z drugiej bardzo bym to przeżyła, a w przyszłości miała obawy o jego wierność. A ja jestem pewna, że podobna sytuacja nie będzie miała juz miejsca.

"Ciało puszczone raz, puszcza się cały czas"

_________________

Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.

Ogień w głowie mam, w sercu siwy dym. Bóg opuścił mnie, urwał mi się film

Nie generalizuj wszystkich ludzi pod jedno "powiedzonko"

Och, dlaczego ? Bo boisz sie tego, że dotyczy teraz i Ciebie ? Boisz sie przyznać sama przed sobą ?

_________________

Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.

Ogień w głowie mam, w sercu siwy dym. Bóg opuścił mnie, urwał mi się film

Traktuj go tak, jakbyś chciała być przez niego traktowana. To, że Ci się "love" włącza po alkoholu nie wróży niczego dobrego, lepiej uprzedź bliższych znajomych o tym fakcie.



Zmartwię Cię, ale z przykładu mojej "koleżanki" wiem, że nawet obecność jej własnego faceta w pokoju obok nie przeszkodziła jej do przystawiania się do mojego w tym trybie.
To raczej jasne, że na trzeźwo by tego nie zrobiła, ale niesmak pozostaje.

_________________

¦wiat przeszkadza mi w życiu.

Zwłaszcza kolegów

_________________

Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.

Ogień w głowie mam, w sercu siwy dym. Bóg opuścił mnie, urwał mi się film

Ale ten chłopak do mnie podbijał i to nie ja zaczęłam tą chorą akcje, a że dałam sie ponieść to inna sprawa.

Kochana, każde wytłumaczenie jest dobre. Aczkolwiek (tu z serii życiowych powiedzonek) jak suka nie da pies nie weźmie

_________________

Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.

Ogień w głowie mam, w sercu siwy dym. Bóg opuścił mnie, urwał mi się film

Mogłabyś mi przestać jeździć? Wiem, że głupote zrobiłam, nie musisz mi tego uświadamiać setki razy ;]