Wys³any: 2014-01-27, 11:46 co zrobić żeby facet wróciÅ‚?
Mam ogromny problem. Po 1,5 roku chlopak ze mną zerwał. Wiele już mieliśmy rozstań i powrotów, ale przez to ze on mysli, ze w związku nie może byc małych sprzeczek itp. Ostatnio po sylwestrze się rozstaliśmy, za jakis czas znowu zeszlismy, a teraz znowu on zerwal. I już ostatecznie.. Ja go kocham i chcę zeby wrócil. Ale on nie wierzy w zmiane mojego zachowania. ; (
@kenzy1, bo wiesz jak dziewczyna narzeka o byle gówna, to jak się nie wkurzać? Ja nie lubie ludzi zamulających, narzekających i często wręcz jestem na takie zachowanie chamski, bo mnie to strasznie irytuje. "ojej ale jestem gruba" pfff..
ale pomyśl w ten sposób: skoro czuje się z Tobą nieszczęśliwy, to wracając do Ciebie nie uszczęśliwisz go na siłę, zresztą, daj sobie trochę czasu... zrozumiesz że to faktycznie nie miało sensu, skoro po małej (jak twierdzisz) kłótni on zaraz zrywa.
_________________
nie ma boga, nie ma polityki, nie ma spokoju,
nie ma miłości, nie ma władzy, nie ma planu
trzymaj się z dala od boga, zostań niepokorny
staczaj siÄ™.
A ja kulturalnie bym za taki związek podziękował. Już po pierwszym "nie". Trzymam się tej zasady jak król, i nigdy jeszcze jej nie pożałowałem. Naprawdę, nie lubię użerać się z ludźmi, którzy nie potrafią ze mną przebywać. Po prostu. Tobie też polecam olanie człowieka, albo zwyczajnie przeczekanie, czy może sam się zainteresuje. Na 85% nie. Wnioski wyciągniesz sama.
A ja kulturalnie bym za taki związek podziękował. Już po pierwszym "nie". Trzymam się tej zasady jak król, i nigdy jeszcze jej nie pożałowałem
Bardzo dobre podejście. Nie powinno się wchodzić do tej samej rzeki dwa razy, a co dopiero kilka. Skoro wciąż się rozstajecie znaczy, że związek tak naprawdę nie ma dla Was znaczenia, nie zależy Wam w głębi duszy. Podobno kłótnie zaciskają więzi między partnerami ale skoro nawet te najdrobniejsze prowadzą do takiego zachowania Twojego wybranka, nie sądzę by ciągnięcie tego miało sens. Polecam jednak spokojnie porozmawiać z nim przy kawie i dokładnie przedyskutować sprawę.
Polecam oblanie sprawy ciepłym moczem.
Sama tak miałam, wracaliśmy do siebie, żeby zaraz się rozstać. Nie będę wchodziła w szczegóły, ale bardzo źle się to skończyło. Dlatego nie warto.
_________________ Hey, believe me: our dreams really can come true!