Może zacznę od Tolkiena, mam do tego autora ogromny szacunek za to co stworzył. Choć czasem jego utwory mogą niektórym wydać sie nudne.
Salvatore - bo czytam jego utwory w zastraszajÄ…cym tempie
tak mi sie podobajÄ…
Saramago José za "Miasto ¦lepców" wstrząsająca powieść.
Zelazny za prostotę i skromność opisów - dodaje to jego książkom smaczku
Haydon za Achmeda i jego Hrekin
Umberto Eco za "Imię róży"
H. P. Lovecrafta za najlepsze opowiadania grozy jakie kiedykolwiek czytałam.
Stephena Kinga szczególnie za "Mroczną wieżę" dzięki której poznałam Rolanda i jego historię
Dumasa za muszkieterĂłw.
Piekarę, Sapkowskiego, Ziemiańskiego, Kossakowską bo dają wiele znakomitych książek fantasy
I pani Anna Rice za Kroniki jedne z najlepszych ksiÄ…ĹĽek o wampirach...
_________________
I queta ar umë lastaina, ómalóra ná.
"Człowiek w czerni uciekał przez pustynię, a rewolwerowiec podążał w ślad za nim" - S. King