Szyja jest bardzo wrażliwym miejscem. Dla większości kobiet erogennym. Ja zaliczam się do grona Pań, które czerpią przyjemność z tego rodzaju pieszczot.
Ciężko jest udzielić jakiejkolwiek wskazówki. Opowiem po prostu o tym, co ja sama lubię
Uwielbiam delikatne pieszczoty tego miejsca- muskanie wargami, lizanie. Lubie czuć oddech partnera na szyi. Słyszeć jego szept. Przyjemność sprawia mi pieszczenie języczkiem i ustami okolic uszu. Do tego wszystkiego lubię, gdy mój chłopak pieści mnie opuszkami palców. Zdecydowanie stawiam na delikatność i odradzam ślinienie partnerki
_________________
Do granic sobą zmysł każdy pieść...