DziĹ› wiele rzeczy.
ZacznÄ™ od poczÄ…tku.
Poranek. Szykując śniadanie wyszłam po świeży szczypiorek, sałatę i rzodkiewkę. Dodatkowo powitało mnie słońce, ciepłe powietrze i rosa na trawie.
Iż postanowiłam spożyć śniadanie w ogrodzie, z pyszną kawą, pucharem lodów, polanymi gorącą czekoladą.
GorÄ…ca kÄ…piel, anatemy mojego ulubionego filozofa.
Spacer z psem. Rozmowy.
Niebawem otworzÄ™ butelkÄ™ wina. I to jest mĂłj jedyny na dzisiaj plan.
_________________
W miękkim futrze kota