Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2017-02-18, 13:39 Czy można sprostać wymaganiom Boga.
Lonely Butterfly napisa³/a:
Tak, ale każdy człowiek ma wybór. Jeżeli ktoś wybiera tę "złą" drogę, to jest to wyłącznie jego wybór. My sami mamy wpływ na siebie, swoje życie i o swoim życiu decydujmy.
Abotage napisa³/a:
Nie powiedziałbym.
Dzieci i rodzina oczywiście nie jest to rzecz zła, tylko że jak chcesz jednak trochę zobaczyć w życiu, zasmakować różnych rzeczy, spełnić swoje marzenia to bycie ustatkowanym się z tym kłóci. Chyba nie powiesz mi, że zwiedzisz USA, Japonii, Francji czy innych fajnych krajów, nie spróbujesz wielu rzeczy (nie mam na myśli tylko jedzenia) mając 4 dzieci na utrzymaniu. Można zresztą założyć rodzinę dopiero po 30, i wtedy i zasmakujesz życia i będziesz miał rodzinę.
Natomiast w kwestii seksualności/rodzicielstwa KK ma trochę wygórowane/dziwne wymagania. Jak pojawi się u Ciebie popęd to zaspokajanie go w jakikolwiek sposób jest grzechem (masturbacja), jak znajdziesz sobie dziewczynę to jakiekolwiek współżycie jest grzechem, dopóki się nie ożenisz, po ożenku pewnie będziesz miał zaraz dzieci, bo antykoncepcja też jest zakazana. Musisz postępować wg. wskazań kiedy żona jest płodna a kiedy nie.
Jeśli chcesz mieć dzieci - nie ma problemu.
Jednak jeśli nie chcesz mieć ich od razu, tylko np. chcesz zdobyć lepszą pracę albo wybudować dom albo zrobić cokolwiek innego musisz się powstrzymywać (masturbacja zakazana) w dniach płodnych żeby nie mieć dzieci.
A, i wszystkie swoje dzieci, które widzą świat dopiero od kilku tygodni musisz ochrzcić. Co tam, że człowiek się dopiero urodził i jeszcze nie ogarnia większości rzeczy, religię ma wybraną od razu, po narodzinach.
Żeby przestrzegać tych reguł zdrowy człowiek musi się powstrzymywać jakieś 10 lat (liczę od 13 roku życia, gdzie pojawia się popęd do jakiś 23 lat, gdzie ludzie zaczynają się żenić), po ślubie też musi się wstrzymywać co jakiś czas żeby nie mieć 8 dzieci. Czyli Twoje najlepsze lata młodości upływają na ciągłych ograniczeniach naturalnych potrzeb, narzuconych z góry.
A przecież można rozładowywać popęd przez masturbację, dopóki się nie spotka dziewczyny/chłopaka, wtedy można zacząć uprawiać seks nie prowadzący do ciąży (np. oralny/petting) i rozpocząć normalne życie seksualne gdy osiąga się wiek w którym możliwe jest już zarabianie pieniędzy, by utrzymać ewentualne dziecko (które może się pojawić nawet przy stosowaniu antykoncepcji). Proste, bezpieczne, oparte na logice, nie jakiś zasadach bez uzasadnienia.
Oczywiście każdy ma swój wybór :)