To jak to jest, nie jesteście razem a Ty nadal pytasz o przepustkę na imprezy z kumplami?
Zanim zaczniesz cokolwiek robić, odpowiedz sobie na kilka pytań:
1. Dlaczego dopiero teraz zauważyłeś brak pasji z jej strony? Wasz związek się wypalił, Ty nadal byś chciał ją w pewnym stopniu zdobywać, ale jej oddanie i zachowanie rodem małżeństwa Cię dobiła (żal nt. braku aprobaty wyjścia z kumplami, czepianie się o lajki na instagramie i generalnym "upodobaniem" wśród jak ja to nazywam dobrych suk).
2. Szukasz dziewczyny czy panny na jedną noc? Może dobiła Cię monotonia monogamiczna?
3. Na ile pojawił się zgrzyt w waszym związku, jak często się spotykacie?
To są pytania, które mają ważne znaczenie w przyszłości. Sam od roku studiuje i jak wyjechałem ze swojego miasta z misją znalezienia sobie żony, tak kończe z pannami na jedną noc. Zmieniłem swój styl życia, od fryzury po ubiór i poniekąd zachowanie - wszystko aby być atrakcyjnym bo tego mi brakowało. Pytanie co Tobie brakuje, czy nadal zdobywania dziewczyny jak było to na początku waszego związku a ona uznała, że to już ten moment gdzie może bez gierek być bezpośrednim, czy może tak znudziła Ci się jedna dziewczyna, że ciągnie Cię poznać szeroko pojęty świat. W tym wszystkim to ważne pytanie, bo ja np. znudzony już klubami i monotonią związaną z nader lekkoobyczajowymi laskami lub zawodem, że mimo ładnej okładki takie są w środku.
W każdym razie, życzę mądrej decyzji!