dla mnie najgorsze, czego nie zaakceptowalbym u dziewczyny to:
-palenie (chodzilem z taka co pali, ciezko bylo... nie zaakceptowalem nigdy, ale przez papierosy nie bede chyba zrywal z dziewczyna no nie?)
-pustosc (nie lubie i nie akceptuje, wrecz unikam pustych dziewczyn, ktore mysla ze sa najladniejsze, ze wszystko im wolno, ze patrza na innych z gory itd)
-cpanie/picie (jak dziewczyna cpa, albo za duzo pije to znaczy ze sie nie szanuje... tego tez nie moglbym zaakceptowac)
to wszystko co mi na mysl przychodzi
_________________
O co chodzi? Co sie dzieje? Gdzie ja jestem? omg?