Enter the void- dobry jest, po prostu. i o ćpaniu i o śmierci i o dziwnych wierzeniach też. podobał mi się klimat. totalnie zniszczony, paskudny.
Blow- szczerze mówiąc chciałam go obejrzeć ze względu na Johnny'ego i Penelope i liczyłam na ładnie zapakowane gówno, ale efekt mnie zaskoczył. podobał się.
Trainspotting, podobała mi się to zepsucie.
_________________
i'm burning up a sun just to say goodbye.