Raczej nie wiązałabym swojej przyszłości z filozofią nigdy.
Czy filozofia w dzisiejszych czasach ma prawo bytu? Ma, ale jako coÅ› dodatkowego.
Sama uważam, że filozofia jest czymś pięknym.
"Posiada jakąkolwiek wartość"
Dziwne pytanie. Sam Arystoteles, grecki filozof, wykładający w starożytnych Atenach, opisał to na przykładzie Wysp Szczęśliwych.
"Czy nie warto wybrać się na wędrówkę- w myśli, ku Wyspom Szczęśliwym?"
Lubię filozofię ze względu na sztukę zadawania pytań, rzadko odpowiedzi.
Poza tym obcowanie z wielkimi dziełami filozoficznymi kształtuje naszą wrażliwość estetyczną.
"Tak na prawdę każdy jest filozofem"
Czy na pewno?
Na czym polega w ogóle filozofowanie? Na zdziwieniu z tego co mi wiadomo. Ale czy zdziwienie typowe filozofom, można porównywać do zdziwienia się typowego człowieka, zupełnie pospolitego. U którego dziwienie się polega na osłupieniu i utracie zdolności intelektualnych?
Wychodzę wobec tego z założenia, że prawdziwe filozofowanie, czyli zdziwienie się polega na tym, że dany człowiek wie, że to co się wydarzyło nie jest takie znowu oczywiste i naturalne, zadaje on pytania. I co najważniejsze zdziwienie nie jest tylko impulsem, bo tak w sumie Platon opisał zdziwienie, dopiero potem jakiś współczesny filozof wprowadził poprawkę, że zdziwienie ma być długotrwałe. Niektórzy na wyjaśnienie jednej kwestii poświęcają nawet całe życie.
Więc trudno tu mówić o tym, że każdy jest filozofem, to wręcz hańba dla Heraklita, Kierkegaarda, Pascala, Nietzschego:)
_________________
W miękkim futrze kota