niee, herbata z mlekiem mioodzio :D.
kiedyś bardzo interesował mnie sam zwyczaj parzenia herbaty, ale już tego nie praktykuę (został mi tylko komplecik do tego celu stworzony przywieziony z Chin).
ogólnie lubię herbaty które się kupuje na gramy (no wiecie o co chodzi
). a tak to lipton ta zwykła i cytrynowa, herbata różana, owocowe (bez malinowej i truskawkowej - jeśli takowa istnieje
). te z Dilmah też są dobre ale muszą być umiejętnie zaparzone, no i Herbata Zimowa (nie pamiętam jakiej firmy)
_________________
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!" Pan P(e)..