Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

ja skonczyłem 18 i to nie byla ta jadyna ;/ no niestety
ale dla mnie jest dziwne a zarazem mam pytanie jak można uprawiac sex w wieku 12 lat
dla mnie to jest hmm najgorsze co moze byc 12 lat to jeszcze dziecko nie wyobrażam se tego

15, ale nie ma się czym chwalić

Dokładnie. Takie dziecko może nie zdawać sobie sprawy jakich kłopotów mogą sobie i rodzicą narobić.

16 rocznikiem :)

Nigdy I mam nadzieje ze tak zostanie:)

Chcesz być księdzem

Ja też jeszcze nigdy i ciszę się z tego Gdybym chciała mogłabym to zrobić z byle kim, byle gdzie, na pierwszej lepszej imprezie ale wole zaczekać na kogoś kto będzie tego wart.

Brawo, chociaż jedna, która ma szacunek do siebie samej. A te co wcześnie zaczęły nie są godne uwagi, kierują nimi najniższe instynkty.

Dziękuje


W sumie tym różnimy się od zwierząt że potrafimy nad instynktami panować, ale ja nie będe nikogo oceniać. Kwestia zasad.

amavisca, człowieku weź się schowaj najlepiej.

"Brawo, chociaż jedna, która ma szacunek do siebie samej."

Piszesz tak jakby na tym świecie nie było już żadnej dziewicy. Masz bardzo ograniczone horyzonty, więc zamilcz tu i teraz. Amen.

Typowa polaczkowatość. Ja mam inne zdanie i jestem ograniczony. Jak nie rozumiesz na czym polega dyskusja na forum, to po co się rejestrowała/eś? Widzę, że jesteś jeszcze na poziomie buntu młodzieńczego. Jak się nie podoba to darmowa rada: nie czytaj.

_________________

Onek napisa³/a:

No ale ok, wy jesteście zajebiści raperzy, że wasz pierwszy tekst był na poziomie diil gangu.. ;/

Ja miałam jedenaście lat już chyba, bo to w styczniu było.
Było ok, mój chłopak (niestety teraz już były) był b. dojrzały. Myślę, że różnica [lat siedmiu] wieku jest idealna.
Myślę, że mimo młodego wieku, w którym straciłam mój wianuszek, wiedziałam co robię i była to dojrzała decyzja.
Dobra rada dziewczyny (i to za darmo) : Jeśli macie swój honor to nie zwlekajcie !

"Typowa polaczkowatość. Ja mam inne zdanie i jestem ograniczony. Jak nie rozumiesz na czym polega dyskusja na forum, to po co się rejestrowała/eś? Widzę, że jesteś jeszcze na poziomie buntu młodzieńczego. Jak się nie podoba to darmowa rada: nie czytaj."

Tak jesteś ograniczony, bo Twoje zdanie nijak ma się do rzeczywistości.
W jakim Ty świecie żyjesz chłopie? Jeżelibyś poświęcił choć troszeczkę czasu na przeczytanie tego tematu, dowiedziałbyś się, że na forum jest takich dziewczyn- dziewic wiele, a w całej Polsce jest ich masa. To, że teraz tak dużo mówi się o tym, że dziewczyny bardzo szybko zaczynają współżyć, nie oznacza, że już każda, więc proszę Cię nie pisz zdań typu: "oooo przynajmniej jedna się szanuję" Bo to sformułowanie jest błędne. Nawet nie znasz dziewczyn z tego forum, które swój pierwszy raz mają za sobą, a piszesz bzdury, że się nie szanują. A co jeżeli są mężatkami? i zrobiły to ze swoim mężem po ślubie?
Nie uogólniaj tak, bo się kiedyś na tym przejedziesz.

Pozwolę sobie wtrącić się w rozmowę. Drogi amavisca to, że Kobieta rozpoczęła współżycie przed 20 rokiem życia (gdzieś przemknęło mi przez oczy, że nastolatka - a zatem także i 19 nastolatka - która nie jest dziewicą, jest "łatwa") nie oznacza, że kierowały Nią najniższe instynkty. Kobiety pozostające w kilkuletnich związkach, które nie skończyły jeszcze dwudziestki również mogą być w pełni dojrzałymi, odpowiedzialnymi, ¦WIADOMYMI EWENTUALNYCH KONSEKWENCJI Kobietami. Równie dobrze mogą być Dziewczyny dwudziesto - kilku letnie, którymi kieruje tylko jedna myśl "byleby pozbyć się już tego dziewictwa", bo czekały, miały swoje przekonania, ale pod wpływem Koleżanek czy innych "życzliwych"stwierdziły, że skoro mają już 20 lat czy też ponad wypadałoby, żeby straciły już swoje dziewictwo. I to dopiero są najniższe instynkty, którymi może kierować się Kobieta, mówiąc wprost - desperatka.
A to czy Dziewczyna straciła dziewictwo w wieku 17 czy 25 lat to Jej osobista sprawa. Jeśli czuła się w pełni dojrzała w wieku lat 17 to w porządku. A jeśli po iluś tam latach nadal pozostaje w związku z tym samym Mężczyzną, tym swoim "pierwszym" to chyba nie wydasz o Niej opinii "łatwa", prawda?
Myślę, że nie należy szufladkować, generalizować.

Przepraszam za tak długi wywód, aczkolwiek nieco irytuje mnie w/w podejście, które przedstawia Kolega.

A co do pytania przewodniego i mojej osobistej odpowiedzi na nie - myślę, że nie ma znaczenia w jakim wieku i czy w ogóle straciłam swoje dziewictwo. To chyba nie temat do poruszania na forum.

_________________
Nie ma nic gorszego niż myśli uwięzione w zakamarkach umysłu, które nie mogą umrzeć.
Czasem nieśmiertelność myśli jest męcząca.
Paradoksalnie - czasem jest zbawieniem.

O nie, nie, nie. TY nie rozumiesz jaki sens ma dyskusja na forum. Dyskusja to wymiana zdań, Ty masz prawo do swojego, a każdy inny do swojego, co więcej, każdy ma prawo wyrazić opinię na temat Ciebie, tak jak Ty oceniłeś wiele osób w tym temacie. Zostawmy już to, czy słusznie czy nie, ale radzę Ci, nie każ nikomu milczeć skoro sam nie potrafisz zamilknąć. Forum służy do komunikacji wzajemnej i każdy ma prawo z Tobą dyskutować. Twoje racje nie są święte. Sama się z nimi nie zgadzam oczywiście, lecz to temat na inną rozmowę. To nie jest tak, że Ty masz prawo wytykać, a gdy ktoś Ci odpisuje polecasz mu, by Cię nie czytał. Po co piszesz, skoro chcesz dostawać tylko pochlebne komentarze, a wręcz zabraniasz pisania innych? Dziękuję za uwagę.

A w skrócie mówiąc, czczenie fałda skóry to następna rzecz, która potwierdza Twe ograniczenie. To nie jest nic świętego. To, kiedy kobieta przeżywa i jak przeżywa swój pierwszy raz zależy tylko od niej i w zależności, na jakim stopniu stoi jej poczucie wartości, podejście do sprawy i moralność, wówczas ocenia się jej szacunek do samej siebie. Nie można wszystkich traktować tak samo.

_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye
Temporarily online

kurcze.. nie rozumiem, co ma do seksu wiek.. jedna osoba może być dojrzała mając lat 15, inna w wieku 20 może mieć w głowie siano.. podstawą jest wziąć odpowiedzialność, ale nie za siebie, tylko za partnera..