Nie zarabiam nic, bo wciąż się uczę, ale nie narzekam.
Ile chciałbym zarabiać w przyszłości? Cóż. Nad tym mogę sobie dumać ile chcę, i tak będę zarabiał tyle ile będę, bo przyszłość mam już ustaloną, dzięki rodzicom.
Ale wiadomo, marzyć nie zaszkodzi, chciałbym kiedyś kupić dom 1. na Riwierze we Francji 2. w Malibu z widokiem na ocean 3. gdzieś w Azji w cichszych ustronnych terenach, gdzie mógłbym przyjeżdżać chcąc odpocząć 4. wiadomo, w Polsce, no i nie przejmować się niczym, prowadzić multimilionowy koncern farmaceutyczny zarabiając 3 miliony dolarów rocznie.