Witam!

Mam nadzieję, że wybrałem dobry dział. Błagam tylko nie przenoście tego do "Wasze problemy". Dajcie nawet do śmieci, byle nie tam Opisuję tu nie problem, lecz pytanie a w zasadzie jest to próba pobudzenia zainteresowanych tematem do udzielenia odpowiedzi, na podstawie której (których) uzyskam satysfakcjonującą mnie ilość materiałów tematu dotyczących

To była taka przedłużona próba wyjaśnienia, dlaczego ten temat do działu "Wasze problemy" się nie nadaje.

Do rzeczy jednak przechodząc... Mam w głowie 100 i 1 pomysłów na opowiadania, scenariusze, a nawet całe książki. Większość z nich umiera po paru dniach w czeluściach zapomnienia, jednakże chciałbym się spełnić twórczo w ten sposób i... Nie wiem jak Nigdy nie pisałem większych opowiadań, książek itd. Nie wiem od czego zacząć. Co zrobić żeby pomysły nie ulatniały się, jak sporządzić poprawnie jakiś konspekt i czy w ogóle coś takiego się stosuje, jak to wygląda od kuchni itd. W internecie jest bardzo mało materiałów na ten temat i są one bardzo ubogie. Czy ktoś wie więcej?
Wystarczy mi powiedzieć jak wystartować i jakich głównych zasad się trzymać, resztę odkryję z przyjemnością sam.

ooo. przykro mi, ja Ci nie odpowiem. Bo?

Bo.. jestem zainteresowana odpowiedziami i sama odpowiedzi na owe pytanie udzielić nie potrafię.

Czyli.. kilkoma krótkimi słowami pisząc: Dołączam się do pytania Prot ('a ?).

Alainiee, spam jak cholera...

Prot,

wiesz, zależy jak chcesz to pisać. rzeczywiście jest dużo opowiadań w necie, ale 90% to lipa... kiedyś udało mi się przeczytać jedno całkiem fajne, jak książka, tylko że za krótkie jak na książkę. zależy czy masz pomysły na dialogi, sytuacje itp., czy bardziej na opisy miejsc, ludzi itp.

moĹźe wyprĂłbuj stary, dobry dyktafon?? :P

Jest takie coś, co się nazywa teoria literatury. Wystarczy przejść się do miejskiej biblioteki i znajdziesz mnóstwo pozycji na ten temat, a w nich wszystko, począwszy od świata przedstawionego, poprzez formę narracji aż po środki stylistyczne, przeróżne zabiegi itp. Bo rozumiem, że chcesz zdobyć warsztat

Już zacząłem coś tam skrobać, takie mini opowiadanka, ale to nie jest jeszcze to co chciałbym uzyskać...

Prot, mam podobne ambicje i niestety słomiany zapał, dlatego na początek zabrałam się za krótkie opowiadania a dokładnie za fan ficki. To bardzo fajna sprawa, bo właśnie dzięki takim opowiadaniom można rozwinąć wyobraźnie, poćwiczyć i wyrobić sobie własny styl pisania. Dodatkowo, kiedy zamieścisz na przykład swoją twórczość na blogu, możesz liczyć na konstruktywną krytykę - a taka jest bardzo przydatna, bo masz szansę się dowiedzieć, jakie błędy robisz i co powinieneś poprawić bądź poćwiczyć.

Osobiście uważam, że najważniejsze jest wymyślenie i opracowanie fabuły od początku do końca i najlepiej ze szczegółami. Wtedy masz gotowy plan, do którego wystarczy się tylko dostosować. Możesz go oczywiście zmieniać w trakcie - najważniejsze, żebyś wiedział o czym chcesz pisać i jaki sens temu nadać.

Czasem coś skrobnę i z doświadczenia musze zgodzić się z poem sometimes. Teoria literatury się przydaje, bo często się zapomina o istotnych elementach, a wskazówka literacka potrafi kompletnie przeobrazić utwór.

Chociaz i tak najważniejsza jest wyobraźnia. Reszta to praca i to ciężka no i odrobina talentu, ale go ma każdy

też tak mam. zwykle po prostu piszę (nawet jeśli miałabym porzucić to wszystko po paru dniach). czasem jest tak, że chcę wrócić do starszych opowiadań i coś do nich dodać. i tak ciagle i ciągle.
na moje 101 pomysłów udało mi się w 80% napisać jedną książkę. niedawno zdałam sobie sprawę że jest dziecinna i skasowałam całość.
nie poddawaj się, w końcu Ci się uda;) tylko PISZ PISZ i jeszcze raz PISZ