Przesuniêty przez: motyl | 2010-07-18, 17:31
Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2014-12-27, 21:42
Ponieważ pisałam opowieść, ot taką dla siebie, i było dobrze do czasu aż moja wyobraźnia przestała działać.
Wtedy to mój umysł nade mną panował i starał mi się wmówić jakie życie jest bez sensu.
Wys³any: 2015-01-08, 18:40
Przełomów, ponieważ dziś po raz pierwszy od dawna rozmawiałam normalnie z przyjaciółką. Przez chwilę nawet poczułam jakbyśmy znów były takie jak dawniej - jakby nic się nie wydarzyło. To bardzo poruszyło moje serce, ponieważ bardzo chciałabym, by było jak dawniej.
Czy jest to możliwe? - się okaże.
Drugą przełomową sytuacją była rozmowa z pewną osobą. Rozmowa jak najbardziej na poważnie. Rozmowa o moich słabościach, wadach i zaletach. Ahh, to był chyba mój mały - wielki krok w walce o przyszłość.
Wys³any: 2015-01-09, 00:58
W miękkim futrze kota
Wys³any: 2015-01-09, 13:49
Wys³any: 2015-01-10, 21:50
I poczuj choć raz, że jesteś częścią tego świata.
I nie możesz bez niego istnieć, a on nie może istnieć bez Ciebie.
Wys³any: 2015-01-12, 18:51
![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
Wys³any: 2015-01-12, 20:29
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
Wys³any: 2015-01-13, 08:01
Ponieważ cholera wie, czytałam sobie pewne pismo (przymusowo). Ale utknęłam.
[ Dodano: 2015-01-13, 08:02 ]
Ale muszę się jakoś zebrać, nie pójdę w papilotach na głowie .
W miękkim futrze kota
Wys³any: 2015-07-05, 22:26
Wys³any: 2015-07-06, 20:34
meow
Wys³any: 2015-08-11, 20:54
Nie dało się ich w jakikolwiek sposób rozdzielić.
Kiedy ten czarny (niedawno przeze mnie przygarnięty), zaczął dosłownie pożerać mojego białego, jakimś cudem udało mi się przyprzeć go do podłogi. Jestem więc także podrapana.
Biały był u weta i jest małe prawdopodobieństwo, że z tego wyjdzie. Czarny natomiast pojechał już do schroniska.
Nie mogłam się z nim nawet pożegnać, to zbyt bolesne by było.
Pocieszam się więc czekoladkami i likierem.
W miękkim futrze kota
Wys³any: 2015-09-05, 20:52
Wys³any: 2015-09-19, 22:00
Wys³any: 2015-09-19, 23:04
W miękkim futrze kota
Wys³any: 2015-09-20, 15:33
Tu mógłby być jakiś fenomenalny podpis świadczący o mojej niebywałej inteligencji, lecz wiem, że byłby na tyle fenomenalny, iż za cholerę byście go nie pojęli.