taa, juz sie nad tym nie zastanawiam prĂłbuje. mam dosc. mam smieszne problemy na ktore i tak jestem za mlody. nie wyrabiam, ide na dno. chce juz to skonczyc. musze ! ;(

Jeśli jesteś za młody na swoje problemy to szukaj pomocy w bliskich. To napewno da Ci doświadczenie na dalsze życie. Jak dorośniesz nawet największe problemy będziesz rozwiązywał w 5min. Naprawdę nie warto kolego teraz sie kończyć.

w dupie to mam.

Wiesz co całkowicie cię rozumiem. Też mam ochotę się zabić, ale nie moge przecież zostawić bliskich... Jeśli chcesz pogadać to napisz do mnie na Gadu: 4400091
Może jakoś ci pomogę. Znam kilka dobrych sposobów bezbolesnych (?) ale nie moge ci ich powiedzieć ze względu na bezpieczeństwo. Mam nadzieję że napiszesz. Trzymaj się

Kominek ma o tym fajny artykuł, polecam.

ja chce tylko sie dowiedziec jak to zrobic szybko i bezbolesnie .. :/

I pytasz sie o to na forum? Bo tutaj wszyscy wiedzą jak sie szybko i bezboleśnie zabić... Według mnie to ty wcale nie chcesz sie zabić tylko zwrócić na siebie uwagę aby wszyscy Cie błagali żebyś tego nie robił. Jeśli będziesz miał odwagę żeby odebrać sobie życie to jesteś idiotą,a jeśli nie to nawet nie odpisuj już w tym temacie.

(Jeśli moderatorzy uważają ten posta jako nie stosowny lub itp. to usuńcie)

ok, dzieki zaraz napisze do moderatorow zeby to usuneli. poradze sobie sam.

Jak chcesz. Ale jak byś wiedział ile niektórzy twoi rówieśnicy przeszli (np: ja) to nawet byś tego tematu nie zaczynał.

Ty nie wiesz co mowisz.


probowales sie zabic?

Po co sie zabijać? Mam pare celów w życiu i marzeń które przynajmniej będe próbował osiągnąć a nie stchórzyć i rzucić sie z mostu. Nie chce cie dobijać ale jak dla mnie Ci którzy zabijają sie boją sie życia a nie próbują nawet komuś pokazać że potrafią wyjść w życiu z największego doła. Ja dużo w życiu przeszedłem i jestem z tego dumny że pokazałem wszystkim że nawet dziecko bez ojca potrafi wyjść na ludzi! A nie ubić sie

cholerny szczesciaz z Ciebie wiesz? nie zmarnuj tego. a ja jestem smieciem wiesz? i tchorze, poddaje sie. i mozesz myslec tam przed kompem o mnie co chcesz. bo to chyba nie ma znaczenia

"Poddaje się" i to jest twój wielki błąd. Niektórzy ludzie potrafią wyjść nawet z największego dna. I wiesz którzy to?

Ci co próbują .

ok ok, rozumiem ale to nie ja. bo mnie to tu juz nie ma. nie pisz juz nic bo nie odpisze. chyba ze dam rade

Nie no weź sobie nie rób żartów z nas.... Mam nadzieje że nie myślisz poważnie
Pamiętaj że może być lepiej.... MAsz interenet, z tego też masz zadowolenie. Możesz pisać do nas wyżalić się .... My Cie lubimy
Chłopie całe życie przed tobą...
Sam tak mówisz...nie jesteś śmieciem tylko człowiekiem z wolną wolą który potrafi sobie radzić i jakoś żyje ze sobą...nie daj wygrać tym złym...
Niewiesz co będzie potem, może się naprawi