Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

Blanc  

User



Wiek: 26

Doczy: 17 Sie 2016

Skd: Świętokrzyskie

   

Wysany: 2017-06-03, 19:19   Jakie auto kupić?

Siema. Chciałbym kupić auto, takie niedrogie (do 6 tys złotych). Najlepiej benzyna+LPG.

Jest ktoś tutaj kto sie zna i mógłby doradzić? Miałem Opel Vectra 2.0 16V B+LPG i sprzedałem bo co chwila wychodziły jakieś głupoty i więcej stał u mechanika niż jeździł.

Zastanawiałem się nad:
- Volvo V40 (chodzą w cenach 5-7k. Tylko podobno części drogie? Miał ktoś, jak z tym jest?)
- Audi 80 B4 (To mi najbardziej pasuje bo ma opinie auta nie do zajeżdżenia i nie ma tyle elektroniki co inne auta i nie padnie jakiś czujnik który unieruchomi całkowicie auto)

Jak ktoś byłby mi w stanie pomóc/doradzić byłby bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam.
 

4 8 15 16 23 42  

Wymiatacz


Doczy: 05 Lis 2013

   

Wysany: 2017-06-03, 21:49   

Audi, jakie to już zależy od ciebie, osobiście mam A4 B5, ale jak wolisz to bierz A3 albo 80, albo nawet A6. Dlaczego? Bo w przeciwieństwie do wspomnianej przez ciebie Vectry nie powinno rdzewieć, moja ma 20 lat i ani śladu rdzy. Silnik polecam 1.9 TDI, na pewno jest tańszy od benzyny z gazem. Jak dobrze się postaram to pali 4,5 litra na 100 km(średnio, w przeliczeniu na 1000 przejechanych km) Mam silnik w wersji 90 koni mechanicznych. Ewentualnie polecam też starego Meśka W124, 190 albo C-klase. Mechanicznie nie do zajechania, aczkolwiek potrafią rdzewieć no i wiadomo tył napęd.
 

Akeyo20  

Pogromca postów



Wiek: 31

Doczy: 16 Cze 2010

   

Wysany: 2017-06-12, 23:48   

4 8 15 16 23 42 napisa/a:

albo nawet A6


A6 są tanie w zakupie, ale potem zostaje tylko pluć sobie w brodę, bo eksploatacja już taka tania nie jest
_________________
There can be only one
 

pawel8246  

User


Imię: Paweł

Doczy: 09 Cze 2017

Skd: Tarnów

   

Wysany: 2017-06-18, 09:43   

A4 B5 odradzalbym, bo tam jest wielowahacz z przodu czyli jak przyjdzie naprawiac to lepiej sie modlic o promocje na wahacze :D
A tak serio to jest droższe ale wygodniejsze niz McPherson. Ja bym polecal cos z McPherspnem z przodu i belka skretna z tyłu. Łatwo naprawić, taniej wyjdzie za części. Chcesz kupić do 6 tys? Proponuje przeznaczyc na samochód 5 tys, a reszte zostawić na olej, filtry, rozrząd. No i z pewnościa sie przyda na paliwo :) samochodów za takie pieniadze znajdziesz sporo, ale trzeba uważać żeby sie nie naciąć, sprawdzić będzie trzeba jednak wszystko, sprzegło, silnik, skrzynie, ręczny, opony, zawieszenie, hamulce, spaliny no ogolnie wszystko. Jak nie wiesz jak sprawdzic to przed zakupem jedz na skp oni sprawdza, ale na taka ktora Ty chcesz a nie na taka ktora sprzedajacy proponuje, a jak sie nie zgodzi to dowidzenia i szukac nastepnego ;p
 

altairsek  

Wymiatacz



Imię: Kamil

Wiek: 28

Doczy: 20 Kwi 2012

   

Wysany: 2017-06-24, 12:12   

Możesz kupić w tej cenie fieste mk6 oczywiście albo seata jakiegoś.
 

Arek97  

User


Imię: Arek

Wiek: 27

Doczy: 29 Kwi 2017

Skd: Lublin

   

Wysany: 2017-07-09, 20:14   

Może lekko odkopię temat, ale dam Ci radę. Jeżeli planujesz auto na 4/5/6 lat w górę nie patrz na to że wielowachacz itd. Z doświadczenia Ci powiem. Koszt w teorii może trochę większy, ale robisz raz i jeździsz prawdopodobnie do rozpadu auta... W rodzinie jest SuperB 2004, każdy mówił że tam wielowachacz, oj drogo będzie itd, nie warto tego auta... Auto po dziadku, aktualnie 260 tyś nastukane i prócz przegubu i jakiejś końcówki w zawieszniu nie było NIC robione, nie było potrzeby... A nawet jakby się posypało, to wydajesz 1,5k ( może i dużo), ale jeżeli auto na dłużej to już pewnie długo tego nie będziesz musiał ruszać, o ile w ogóle :D Co do części, porównanie Superba 2004 i 626 z 96 roku, różnica w amortyzatorze np patrzyłem około 70 zł różnicy ( jeżeli biorąc pod uwagę to że naprawiamy to rzadko), wydaje mi się że dużej różnicy nie zrobi :D A jednak prowadzenie auta na wielowahaczu, a McPhersonie to na dołkach dwie różne bajki :D Także nie sugeruj się w 100% tym co ludzie piszą .
Druga sprawa podobno w mazdach starych co 15 tyś coś w zawieszeniu trzeba robić, częste awarie itd ( z takimi opiniami się spotkałem), tymczasem nalatałęm ponad 50k w nieco ponad 2 lata i prócz amortyzatora który już przed moim użytkowaniem powinien być wymieniony nie musiałem robić.
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com