MÅ‚odzieżowe Forum Dyskusyjne e-Mlodzi.com Strona G³ówna » MÅ‚odzież » Kulinaria » Jedzenie mieszane
Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2010-03-14, 09:23
Kiedyś jak byłem młodszy, to bardziej sobie mieszałem jedzenie. Różne były tego skutki o podłożu żołądkowym. Teraz jakoś specjalnie nie mieszam dziwnych produktów razem.
Podobno znakomicie smakuje, pasuje i tworzy kompozycje plasterek białej czekolady z kawiorem. Słyszałem, że podniebienie wtedy tańczy.
Jest mnóstwo genialnych połączenie składników, które razem komponują się doskonale pod względem organoleptycznym. Dobrym połączeniem jest np. arbuz i ser feta w potrawie. Czasami wystarczy lekko codzienną potrawę zmodyfikować, coś usnąć, a dodać coś innego, nowego i potrawa zyskuje nowy, zaskakujący smak
Podobno znakomicie smakuje, pasuje i tworzy kompozycje plasterek białej czekolady z kawiorem. Słyszałem, że podniebienie wtedy tańczy.
Jest mnóstwo genialnych połączenie składników, które razem komponują się doskonale pod względem organoleptycznym. Dobrym połączeniem jest np. arbuz i ser feta w potrawie. Czasami wystarczy lekko codzienną potrawę zmodyfikować, coś usnąć, a dodać coś innego, nowego i potrawa zyskuje nowy, zaskakujący smak
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
Wys³any: 2010-03-14, 09:29
Sąsiad swego czasu smakował się w kiełbasie grillowanej na papie. Ale za którymś razem się zatruł i pojechał do szpitala. Oczywiście trzeźwy nie był...
Sam raczej nie łączę dziwnych pozycji tworząc na siłę smakowe hybrydy. Chociaż ser zółty to zjem ze wszystkim.
Sam raczej nie łączę dziwnych pozycji tworząc na siłę smakowe hybrydy. Chociaż ser zółty to zjem ze wszystkim.
Wys³any: 2010-03-14, 10:54
truskawki z majonezem kiedyś jadłam
_________________
Wlecze za sobÄ… morze niby zbrodniÄ™ ciemnÄ…. Cichy,
spoglÄ…da na mnie w rozpaczy. Mieszkam tutaj.
Wlecze za sobÄ… morze niby zbrodniÄ™ ciemnÄ…. Cichy,
spoglÄ…da na mnie w rozpaczy. Mieszkam tutaj.
Wys³any: 2010-03-14, 11:11
Mam mało urozmaiconą dietę.
Ale kiedyś jadłam np kiszone ogórki, nutelle + galaretkę z bitą śmietaną ;d pycha!!!
Ale kiedyś jadłam np kiszone ogórki, nutelle + galaretkę z bitą śmietaną ;d pycha!!!
_________________
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać
Wys³any: 2010-05-16, 01:42
Ja tak samo, jak powyżej gdzieś koleżanka, kanapki z czipsami. Dobry jest makaron lub chleb z jakimś mięsem i owocami świeżymi.
Taki standard jeszcze - chleb z Nutellą i masłem orzechowym.
A jak byłam mała, to kisiel truskawkowy z Nesquikami i tartym jabłkiem.
Mój ojczym je ziemniaki z dżemem. W sumie mogą być dobre, ale jak są w całości, a nie zrobione na 'piure'.
W ogóle nie rozumiem, o jakiś wy rewelacjach żołądkowych mówicie. Ja nigdy czegoś takiego nie miałam. Może dlatego, że to, co jadłam, nigdy nie wydawało mi się być odpychające. ; )
Taki standard jeszcze - chleb z Nutellą i masłem orzechowym.
A jak byłam mała, to kisiel truskawkowy z Nesquikami i tartym jabłkiem.
Mój ojczym je ziemniaki z dżemem. W sumie mogą być dobre, ale jak są w całości, a nie zrobione na 'piure'.
W ogóle nie rozumiem, o jakiś wy rewelacjach żołądkowych mówicie. Ja nigdy czegoś takiego nie miałam. Może dlatego, że to, co jadłam, nigdy nie wydawało mi się być odpychające. ; )
Wys³any: 2010-05-16, 17:22
Ja w moje któreśtam urodziny sobie jadłam kawałek tortu czekoladowego oblany koglem moglem i z pomidorem, jabłkiem,kiszonym ogórkiem i orzeszkami ziemnymi. Rzygałam jak kot - przez orzeszki, na które mam uczulenie, a kompletnie o tym zapomniałam.
Najlepsza i tak była kanapka, którą zrobiłyśmy z koleżanką koledze.
Szynka,serek almette,druga szynka,ser żółty normalny i jakiś jeszcze,kiełbasa,trzecia szynka,powidła śliwkowe posypane szczypiorkiem,czwarta szynka, miód i trzeci rodzaj sera.
Zjadł, mówił, że dobre, tylko szczypiorek mogłyśmy dać gdzie indziej, bo się gryzł z powidłami.
Najlepsza i tak była kanapka, którą zrobiłyśmy z koleżanką koledze.
Szynka,serek almette,druga szynka,ser żółty normalny i jakiś jeszcze,kiełbasa,trzecia szynka,powidła śliwkowe posypane szczypiorkiem,czwarta szynka, miód i trzeci rodzaj sera.
Zjadł, mówił, że dobre, tylko szczypiorek mogłyśmy dać gdzie indziej, bo się gryzł z powidłami.
_________________
Moje maleństwo
Moje maleństwo
Wys³any: 2010-05-16, 17:47
Jak byłam mniejszym człowiekiem to zrobiłam kiedyś z koleżanką zupę czekoladową z pokrojonymi w kostkę jabłkami xD w tedy to się zajadałam jak głupia a teraz ... nie uśmiechałabym się, tak jak w tedy, gdyby ktoś postawił taką miskę przede mną 
_________________
brak jakiejkolwiek pomocy
brak sensownej kolejności
nie ma nic !
chwytając za gardziel mówisz szeptem
'jesteÅ› twardziel' !
brak jakiejkolwiek pomocy
brak sensownej kolejności
nie ma nic !
chwytając za gardziel mówisz szeptem
'jesteÅ› twardziel' !
Wys³any: 2010-06-11, 21:52
A ja np. jem ser posmarowany dżemem. Wszyscy twierdzą, że to jest nie dobre i pytają jak to można w ogóle jeść. Ja natomiast bardzo to lubię.
_________________
I believe in nothing.
I believe in nothing.