Pierwsza miłość?
9 lat miałam, i zakochana po uszy chodziłam przez dwa lata. Może i kochliwa jestem, ale jak mnie czasem trafi to i trzymać długo potrafi. ; p
Zależy o jakiej miłości mówimy.
Taka poważniejsza fascynacja i zauroczenie to w wieku 15 lat, w ślicznym chłopaku o kręconych włosach i ciemnych oczach...
Natomiast jeśli chodzi o prawdziwą miłość i związek, to w wieku 17 lat.
Jesli chodzi o zauroczenie to pewnie w przedszkolu:);)
A miłośc to 16 lat, chociaz za kilka lat pewnie przyznam ze to nie byla prawdziwa milosc ale na dzien dzisiejszy tak uwazam, chociaz nam nie wyszło. DO prawdziwej milosci trzeba po prostu dorosnąc
Spotkałem tylko jedną dziewczynę, o której byłem bliski powiedzenia, że ją kocham. Ale jeszcze rok czy dwa temu zauroczenia zdarzały się naprawdę bardzo często.
Pierwsze większe wieku 13 lat Teraz na szczęście nie mam z tym takich problemów (to było kłopotliwe)