Zamkniêty przez: motyl | 2009-08-11, 19:38
Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2009-01-03, 20:22
Czytając teraz calość stwierdziłam ,ze nie czytałyście o co mi chodzi prosiłam tylko o rade jak moge go poznac a nie to czy powinnam...
I bez przesady nie znacie mnie wiec nie oceniajcie czego od niego oczekuje bo jest to głupie.
Widze ,ze chyba tylko 1 osoba odpowiedziła mi zgodnie z zadawanym przezemnie pytaniem .Szczególnie czytając ostatni post po co miałam bym sie wpychać nie napisałam nigdzie ,ze nie mam chłopaka lub ,że chce go mieć wiec w czym problem.
Dziękuje osobom które przeczytały i odpowiedziały na moje pytanie.Potwierdziła się moja teoria hhehe
'Muzyka jest...większym objawieniem niż cała mądrość i filozofia'
Ludwig van Beethoven
Wys³any: 2009-01-03, 20:31
Wys³any: 2009-01-03, 20:32
Wys³any: 2009-01-03, 20:44
Andziol094 napisa³/a:
:-o Czytając teraz calość stwierdziłam ,ze nie czytałyście o co mi chodzi prosiłam tylko o rade jak moge go poznac a nie to czy powinnam...
I bez przesady nie znacie mnie wiec nie oceniajcie czego od niego oczekuje bo jest to głupie.
ożesz k***a, słyszałyście ją?
dziecinko kochana, a niby jak mamy Cie ocenić po tych kilku postach?
Prosisz nas o pomoc to pomagamy. Ja wywnioskowałam, że spodobał Ci się pewien chłopak i dlatego chcesz się z nim zaprzyjaźnić.
Ale przyjaźni nie zdobędziesz tak o, na to trzeba sobie zasłużyć.
Nie chciałam tego mówić, ale powiem, ewidentnie pchasz się z buciorami w jego życie. Co z tego że jest fajny? To znaczy, że ma się z Tobą kolegować? Może on jest szczęśliwy. Zamotasz mu w głowie i co on potem zrobi? Zrozum, że nie wszystko w życiu można mieć. Jak sie poznacie przy okazji to ok, ale po co to robić na siłe?
aha, i ten, nie mam złego humoru, wręcz przeciwnie (gdybyś znowu pytała)
Wys³any: 2009-01-03, 20:46
jeśli poznać chcesz, przez wspólnych znajomych proponuję. tak najłatwiej.
i'm burning up a sun just to say goodbye.
Wys³any: 2009-01-03, 21:01
"...jutro gdy zabraknie poezji.."
Wys³any: 2009-01-03, 21:04
Soczi napisa³/a:
Ma go niby śledzieć? To jest karalne
No i co? XD a z reszta czy ja mówiłam żeby śledzić? XD
Wys³any: 2009-01-04, 01:53
ja Ci dam radę - weź daj sobie na luz z nim i przyjaźnij sie z ludźmi którzy na to zasługują i których darzysz zaufaniem :)
,,Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.''
Wys³any: 2009-01-04, 14:13
Jeszcze raz dzieki i do usłyszenia jesli mozna tak to nazwać <papa>
'Muzyka jest...większym objawieniem niż cała mądrość i filozofia'
Ludwig van Beethoven
Wys³any: 2009-01-08, 17:18
.
Pozdro.
Wys³any: 2009-01-08, 21:10
Razalas napisa³/a:
Wiem, że temat się praktycznie skończył, ale chciałbym coś powiedzieć. Nie widzę NICZEGO złego w poznawaniu nowych ludzi. Chce go poznać? Proszę bardzo. Nikt jej tego nie zabroni i nikt nie powinien mieć za to do niej pretensji. To, że on ma dziewczynę nie oznacza, że jest jej właścicielem. Może kolegować się z kim chce. Także koleżanko rada dla Ciebie: poznaj go. Poza tym, ktoś nad nami czuwa i myślę, że w jakimś stopniu kieruje. Radze zaufać .
Pozdro.
Dzięki za rade:) Własnie zdania jakiegoś kolegi potrzebowałam hehe:)
'Muzyka jest...większym objawieniem niż cała mądrość i filozofia'
Ludwig van Beethoven