Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Do³±czy³a: 19 Cze 2012

   

Wys³any: 2015-01-27, 23:01   

DeSade napisa³/a:

Nie bronię Ci oceniać również mnie, proszę bardzo.


Dziewięć stron i nie znalazłam jednego tytułu podanego przez Ciebie, przeoczenie?

[ Dodano: 2015-01-27, 23:18 ]

DeSade napisa³/a:

Twoja znajoma musi być doprawdy nudną osobą, żeby rozmawiać o ani z zielonego wzgórza przy kawie.


Dokładnie o motywie wyobraźni, ale co będę tłumaczyć, Ty już wydałaś osąd.

DeSade napisa³/a:

Moje opinie nie są mylne, ludzie to idioci, po prostu. Ale nie przeszkadza mi to. Idioci są potrzebni w społeczeństwie.


Osoby, których horyzont kończy się na czubku własnego nosa też.

DeSade napisa³/a:

Mimo tego, że nasze oceny mają charakter subiektywny, dają się intersubiektywnie komunikować i sprawdzać. Czyż nie?


W średniowieczu większości zgadzała się co do tego, że rude kobiety są sługami szatana.
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
 

Koownal  

Wymiatacz



Do³±czy³: 07 Sty 2013

Sk±d: Dolno¶l±skie

   

Wys³any: 2015-01-28, 01:59   

Lady Virgin napisa³/a:

DeSade napisa³/a:

Mimo tego, że nasze oceny mają charakter subiektywny, dają się intersubiektywnie komunikować i sprawdzać. Czyż nie?


W średniowieczu większości zgadzała się co do tego, że rude kobiety są sługami szatana.


Nie wiem co ma jedno do drugiego, bo raczej w średniowieczu nie było za bardzo subtelnych prób dowodzenia czegoś, raczej stawiano na wiarę i odgórne przekonania czyli marnie z owym intersubiektywizmem. Tu rację, moim zdaniem, akurat ma DeSade.
 

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Do³±czy³a: 19 Cze 2012

   

Wys³any: 2015-01-28, 23:11   

Koownal napisa³/a:

Tu racjÄ™, moim zdaniem, akurat ma DeSade.


bo to generalnie inteligentna babeczka jest^^
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
 

Koownal  

Wymiatacz



Do³±czy³: 07 Sty 2013

Sk±d: Dolno¶l±skie

   

Wys³any: 2015-01-29, 20:08   

Jeszcze jakby nie ucinała prawie każdej dyskusji, której się podejmuje :-/ . Tak do Ciebie mówię, DeSade. :-)

Nie zasługujemy, o my marni!








Antyofftop - Ziemiomorze - Ursula K. Le Guin.
 

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Do³±czy³a: 19 Cze 2012

   

Wys³any: 2015-02-21, 00:55   

Dean Koonts - Korzystaj z nocy - od razu zaznaczę, że nie jest to książka dla osób poszukujących już na pierwszych stronach powieści akcji i przygód. Spotkałam się z wieloma słowami krytyki co do tej pozycji, moim zdaniem napisanych nie słusznie. Opowieść ma "ten" klimat, gdzie napięcie wraz z kolejnymi krokami bohatera wzrasta bardzo powoli, jednak nieustannie do przodu. Kolejne linijki tekstu na szprycowane są opisami wyimaginowanych lenków i stanów emocjonalnych, których jest naprawdę dużo i które są naprawdę świetne. Chris jako główna postać, nie jest najbardziej oryginalnym i nie pozbawiony ogromnego ego, a w dodatku dość przewidywalny. Jednak jego nocne opisy miasteczka Moonlight Bay są prawdziwym majstersztykiem w dziele Koontza.
Idealne pozycja na burzliwe nocne wieczory - polecam.
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-02-21, 09:32   

Lady Virgin napisa³/a:

Idealne pozycja na burzliwe nocne wieczory - polecam.



Co to znaczy burzliwe nocne wieczory?
Wieczory nocne? Dodatkowo burzliwe?
Nie wiem, czy wczorajszy nadałby się, czy powinnam płakać i sięgnąć po książkę dopiero wówczas, czy kiedy będę nieobliczalna, albo kiedy się z kim pokłócę, a drzemać będą we mnie emocje typu złość, nienawiść do świata?

[ Dodano: 2015-02-21, 09:32 ]
Albo kiedy będzie burza, zwyczajnie.
_________________
W miękkim futrze kota
 

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Do³±czy³a: 19 Cze 2012

   

Wys³any: 2015-02-21, 13:35   

Miałam na myśli stan atmosferyczny, noce i wieczory.
Ech... czy naprawdę wszystko trzeba napisać dosłownie?
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-02-21, 14:06   

Lady Virgin napisa³/a:

Ech... czy naprawdę wszystko trzeba napisać dosłownie?



Tak, inaczej nie rozumiem.
Przepraszam, ale mam aspergera
_________________
W miękkim futrze kota
 

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Do³±czy³a: 19 Cze 2012

   

Wys³any: 2015-03-04, 10:59   

"Nikt nie wyjdzie stąd żywy. Historia Jima Morrisona" - Sugerman Danny, Hopkins Jerry

Książkę pierwszy raz czytałam w bardzo wczesnych latach dzieciństwa/młodości, jako osoba, która zieolonego pojęcia nie miała o postaci Jimiego, a jego jedyna piosenka, której słuchałam to: Riders On The Storm. Przyznam, że wtedy byłam chyba jeszcze "za głupia" na tę książkę i jedyne co mnie w niej poruszyło to "dziwaczne" zachowania Morrisona, który co jakiś czas rzucał w młodszego brata kamieniami albo nagrywał filmy pornograficzne o "skaczących" cyckach, a później dziwił się jak inni ludzie mogą nie wzruszać się głębokim przesłaniem tej "produkcji".

Niedawno, całkiem przypadkiem ta pozycja, znów trafiła w moje ręce i tym razem zafascynowała mnie bardzo. (Z pewnością, duży wpływ miały na to doświadczenia z muzyką The Doors, którą przez ten czas zdążyłam nabyć). W każdym razie książka z pewnością jest fenomenalna. Mogę otworzyć ją na dowolnej stronie i za każdym razem znaleźć coś co pobudzi wyobraźnie, emocje, pewien rodzaj buntu na zastaną rzeczywistość.

Książka jest warta przeczytania ze względu na kawał historii (Jim z pewnością był dzieckiem swoich czasów) w niej zawartej, sposób w jaki autor opowiada nam tą historię, no i samego głównego bohatera, który niezaprzeczalnie był człowiekiem niezwykłym i mimo sukcesów i sławy, jakie zapewniły mu występy z The Doors, pozostawał nieszczęśliwy. Czuł się przede wszystkim poetą, zmagającym się z ograniczeniami rockowego kanonu. Polecam.
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2015-03-04, 11:31   

Lady Virgin napisa³/a:

wyimaginowanych lenków


Przeczytałam pięć razy i już miałam Cię pytać co to są lenki, kiedy nagle zorientowałam się, że chodzi o lęki:D

Ja polecę Wam, dawno już przeczytaną książkę "Wichrowe wzgórza". Na pewnych jej elementach opierałam swoją pracę maturalną. Pamiętam, że poruszyła mnie tym, że nie było w niej nic niesamowitego, oprócz tego, że była nad wyraz rzeczywista.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Share  

Wymiatacz



ImiÄ™: Marika

Wiek: 30

Do³±czy³a: 05 Sty 2012

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2015-03-06, 19:34   

Modelinka napisa³/a:

Share napisa³/a:

Ja uwielbiam książki rozwojowe, pobudzające do przemyśleń o tym co by można było zrobić, żeby żyło się lepiej.. :) Sporo też przeczytałam takich z cyklu: "Otwierające oczy". Lubię Bennewicza, Osho, Robbinsona, Kiyosakiego. :) Chętnie bym przeczytała coś inspirującego do fajnych przemyśleń, polecacie coś?



O, a czytałaś może Osho "Mapy świadomości"? Bo to jakoś tak za mną ostatnio chodzi :D A właśnie też szukam jakiejś inspirującej książki i nie wiem na co się zdecydować, może muszę po empiku pobiegać trochę :P



Nie czytałam tej książki Osho. Generalnie polecam w empiku książki "psychologiczne" i tam można wygrzebać takie perełki! :hyhy:
Teraz czytam "Siłę Serca" Baptist de Pape. Pierwsza rzecz, która rzuciła mi się w oczy to "autorzy" - bo jest ich sporo. Ta książka to zbiór mądrych przemyśleń i doświadczeń życiowych, bardzo ciekawych osób.
Zagadnienia zahaczają tak naprawdę o każdą istotną dziedziną naszego życia: relacje, prace, zdrowie etc.
 

Modelinka  

User



Do³±czy³a: 05 Sty 2015

   

Wys³any: 2015-03-10, 14:10   

Share napisa³/a:

Modelinka napisa³/a:

Share napisa³/a:

Ja uwielbiam książki rozwojowe, pobudzające do przemyśleń o tym co by można było zrobić, żeby żyło się lepiej.. :) Sporo też przeczytałam takich z cyklu: "Otwierające oczy". Lubię Bennewicza, Osho, Robbinsona, Kiyosakiego. :) Chętnie bym przeczytała coś inspirującego do fajnych przemyśleń, polecacie coś?



O, a czytałaś może Osho "Mapy świadomości"? Bo to jakoś tak za mną ostatnio chodzi :D A właśnie też szukam jakiejś inspirującej książki i nie wiem na co się zdecydować, może muszę po empiku pobiegać trochę :P



Nie czytałam tej książki Osho. Generalnie polecam w empiku książki "psychologiczne" i tam można wygrzebać takie perełki! :hyhy:
Teraz czytam "Siłę Serca" Baptist de Pape. Pierwsza rzecz, która rzuciła mi się w oczy to "autorzy" - bo jest ich sporo. Ta książka to zbiór mądrych przemyśleń i doświadczeń życiowych, bardzo ciekawych osób.
Zagadnienia zahaczają tak naprawdę o każdą istotną dziedziną naszego życia: relacje, prace, zdrowie etc.



O rany! Bardzo się cieszę, że jednak ten temat odżył, bo już się martwiłam, że te wszystkie afery całkowicie zgaszą sens tego wątku. Ale widzę, że wszystko wraca do normy ;)

A widziałam właśnie tę "Siłę serca", ale nie wiem dlaczego jakoś wydawało mi się, że to książka o czymś zupełnie innym o.O Gdzie ja wtedy miałam głowę? :P Bo teraz to właśnie z chęcią przeczytałabym coś w tym stylu. Zwłaszcza, że piszesz, że zawiera zbiór przemyśleń życiowych. A ja w sumie lubię takie "złote myśli", które inspirują ;) Czy to coś w rodzaju "Sekretu" Rhondy Byrne? bo takie skojarzenie mi się nasunęło :D
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-03-10, 17:43   

Ja pier****. Niech jeszcze jedna osoba napisze- siła serca. To zwariuję
_________________
W miękkim futrze kota
 

Share  

Wymiatacz



ImiÄ™: Marika

Wiek: 30

Do³±czy³a: 05 Sty 2012

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2015-03-10, 20:03   

DeSade napisa³/a:

Ja pier****. Niech jeszcze jedna osoba napisze- siła serca. To zwariuję



To trochę niemiłe, aczkolwiek miałam podobną reakcję na Greya więc jestem w stanie zrozumieć ból.
Modelinka, Sekret dotyczy bardziej tego jaki wpływ na nasze życie może mieć nasze myślenie - piszę "może mieć", bo nie każdy w to wierzy. Ja osobiście przetestowałam ten cały sekret i faktycznie przyznaję, że kilka zjawisk mnie zaskoczyło. Chociażby moja obecna praca. Spisałam sobie jakieś 2 tyg temu warunki jakie ma spełnić i jaka ma być moja rola w niej. Praktycznie wszystko jest zgodne z tą listą. Poza jednym elementem tak naprawdę, aczkolwiek nie ma jego zaprzeczenia - być może z czasem się okaże, że jednak i ten punkt jest spełniony. "Siła Serca" to bardziej wskazówki, podpowiedzi jak słuchać swojej intuicji. Niby coś podobnego, ale nie do końca. :D
 

MiÄ™towy  

User



Wiek: 26

Do³±czy³: 10 Mar 2015

   

Wys³any: 2015-03-11, 22:34   

Co prawda nie zaczytuję się już w literaturze wschodniej, ale ostatnio trafiłem na zbiór opowiadań Yukio Mishimy - swoją drogą bardzo ciekawa postać - "Zimny Płomień". Szczególnie spodobało mi się "Umiłowanie ojczyzny". Co ciekawe, autor dopełnił żywota podobnie jak bohater wyżej wymienionego opowiadania.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com