Trzeba mieć pomoc kogoś kto się zna na mechanice. Nie kogośtam kto tylko lubi samochody, tylko kogoś kto sam je naprawia i jest niegłupi. Przeciętny facet, nawet jeżeli nie jest antymotoryzacyjny, to też tylko potrafi takie głupoty o samochodach mówić, że ręce opadają.
Podstawowa zasada, nigdy nie upieraj się na coś co ładnie wygląda. Jest mnóstwo wypicowanych, pięknie się świecących samochodów, które pod spodem są kompletnymi trupami i bombą z opóźnionym zapłonem.
Zawsze też trzeba zarezerwować kilka tys. obsługę i naprawy, bo nikt nie sprzedaje auta świeżo po wymianie części eksploatacyjnych i naprawie usterek. A w każdym razie b. rzadko się to zdarza.
metalmummy napisa³/a:
Mi się wydaje, że raczej nie na komisach bo tam są najgorszy zdziercy i krętacze.
Dokładnie tak. Wszelcy handlarze używanych samochodów to zawsze zdziercy i bardzo często oszuści.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins
Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!