była to jedna z pierwszych serii książek,które pochłonęły mnie bez reszty jako dziecko-czytałam je kilka razy i naprawdę bardzo mi się podobały. Pamiętam jeszcze,że dostałam pierwszą część w nagrodę w szkole,a potem całą serię na gwiazdkę-strasznie się wtedy cieszyłam.
Ale teraz gdy patrzę na to z dystansem,to jednak wydaję się to trochę dziecinne,ale mimo to w tej książce są zawarte wszystkie jakby życiowe postawy-niby tak banalnie,a jednak między wierszami.Zupełnie jak bajkach na dobranoc z morałem-dla dzieci,ale każdy może coś z nich wynieść.
_________________
There is nothing to fear but fear itself.