Cześć, witam forumowiczów i chciałbym opowiedzieć wam pewna historie, może pomożecie mi znaleźć rozwiązanie.
Mianowicie jakieś dwa lata temu ostatni raz widziałem swoją koleżankę Martę, kiedy wyjeżdżałem wszystko było w porządku, po skończonym liceum szukała pracy. Ja wyjechalem za granice, z Marta rozmawiałem coraz rzadziej a po jakimś czasie przestaliśmy rozmawiać wcale. Niedawno wróciłem i to co zastałem przeszło moje najsmielsze oczekiwania.
Spotykam Martę codziennie kompletnie pijana i brudna. Pracuje w lesie na czarno, a pieniadze z wypłaty wciąż przepija. Od ludzi dowiedziałem się ze tata Marty pomimo choroby również pije codzień po czym dochodzi do awantur i bijatyk pomiedzy Marta a jej tata. Mama Marty nie żyje od lat a ona i jej ojciec po prostu się nie nawidza. Marta żyje z ojcem w dwóch nie wielkich pokojach, w tym pokój Marty jest przejściowy wiec w sumie nie ma prywatności.
Zacząłem się zastanawiać jaki jest powód tego ze Marta pije. Przecież nie dla rozrywki ponieważ kto normalny codziennie upija się do nieprzytomności dla zabawy ? Wydaje mi się ze Marta pije ze smutku, żeby o czymś zapomnieć...
Połączyłem fakt picia i nienawiści do ojca i podejrzewam ze to właśnie on ja musiał skrzywdzić. Może molestowanie ? Gwałt ? Sam nie wiem co myśleć. Może Wy pomożecie ?? Chciałbym bardzo jakoś pomoc Marcie i nie wiem jak do tego podejść