Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

E_tajemniczka  

User

Eru sum



Do³±czy³a: 19 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-04-19, 20:22   

laven napisa³/a:

¦cisły umysł spokojnie zda j. obcy i j. polski, o ile nie jest tępakiem



No niestety, ale ja jestem raczej ścisłowcem, a obawiam się, że zdam... wątpię właśnie :]
 

eMeF  

Wymiatacz



ImiÄ™: Marta

Do³±czy³a: 14 Kwi 2009

Sk±d: ¿e znowu

   

Wys³any: 2009-04-19, 21:02   

ja jestem umysłem ścisłym w humanistycznej klasie i też się obawiam, że mogę być tym tępakiem który nie zda :-P tzn boję się, że nie zrozumiem tekstu który jest potrzebny do napisania wypracowania ... :wstyd:
 

E_tajemniczka  

User

Eru sum



Do³±czy³a: 19 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-04-19, 22:18   

tylko 30 procent, tylko... :mrgreen:
damy radÄ™ ;)
 

eMeF  

Wymiatacz



ImiÄ™: Marta

Do³±czy³a: 14 Kwi 2009

Sk±d: ¿e znowu

   

Wys³any: 2009-04-20, 11:00   

E_tajemniczka napisa³/a:

damy radÄ™ ;)



pewnie ! :-D
 

laven  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 26 Lip 2008

   

Wys³any: 2009-04-20, 21:57   

No nie przesadzajmy. Wysłowić się potraficie, więc jest ok. Warto ćwiczyć czytania ze zrozumieniem różne. Może pomóc. 30% się załapie. To naprawdę nie jest dużo. Poza tym, by nauczyć się czegokolwiek np. z fizyki czy z chemii, też należy umieć czytać ze zrozumieniem.
A co do wypracowania, to liczy się to, by powymieniac to o co się prosi. Poprzeglądajcie klucze odpowiedzi do poprzednich matur. Æwiczcie wypracowania i będzie git.
Kiedyś też byłam kiepska z polskiego, ale w połowie gimnazjum tak się wybiłam i olśniłam, że w efekcie przodowałam, także w liceum. Wystarczy się skupić i zainteresować. Czytać książki, wiersze i interpretacje do nich. Z czasem człowiek się wczuwa i zaczyna rozumieć o co chodzi.
Ale najlepiej bawić się po prostu, z arkuszami maturalnymi.
_________________
Obie rzeczy - zarówno to, przed czym uciekasz, jak i to, za czym wzdychasz - są w tobie.

— Anthony de Mello
 

Nadziejka  

User

dziewczyna mistera



Wiek: 35

Do³±czy³a: 06 Kwi 2009

Sk±d: z piek³a

   

Wys³any: 2009-04-21, 13:08   

laven, tylko temat ogólny jest o matematyce.
Dziś w radiu mówili, że bodajże w Szczecinie w jakiejś szkole plastycznej uczniowie się sprzeciwili maturze z matmy, bo "Nie można dobrze przygotować się do matury dowiadując się w ostatnim roku".
Tylko dziwne, że nasz rocznik (89) zdający w sporej części w zeszłym roku maturę, będąc w 2 klasie wiedział, że następni będą matmę zdawać.
Poza tym, jeżeli ktoś od samego początku pracuje nad przedmiotem i uczy się systematycznie, to nie ma szans, aby nie zdać.
No, chyba, że jest totalnym idiotom.

Już kiedyś myślałam, że artyści nie grzeszą mądrością, ale teraz jestem tego coraz bardziej pewna.
_________________
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
 

olaa238

Stały User


Do³±czy³: 16 Lip 2009

   

Wys³any: 2009-11-20, 23:54   

Rozszerzona matematyka tak na prawdę polega na tym żeby jak najszybciej rozwiązywać skomplikowane zadania. Chodzi o to żeby szybko, szybko robić. Szybko liczyć itd. Na klasówce dużo daje przykładów i to na 1 h trzeba szybko robić nie zastanawiając długo co pisać. Właśnie tak polega na tym. Ja ledwo zdążę ale oprócz co zadaje w domu to dodatkowo trzeba robić przykłady. Więc na rozsz jak dostanie 2 to już ok bo naprawdę ciężko. No właśnie dlatego pani tak mówi "nie ma nic do rozumienia" oczywiście jest do rozumienia ale w rozsz matmie nie ma bo musi samemu uczyć tylko rozwiązywać zadań jak najszybciej umieć.

A na podstawowym poziomie właśnie polega na wytłumaczenie zadań i różne zadania rozwiązywać. itd. Więcej czasu na zastanowienie no i jakie przykłady i wymagania czy trudne czy łatwe czy dużo zadaje czy mało to już zależy od nauczyciela :)

[ Dodano: 2009-11-21, 00:03 ]
Dla mnie łatwiej jest na podstawowym poziomie ale mieć chociaż wymagającego nauczyciela :) Niż na rozszerzonym, bo normalnie prawie same pały, 2 też mam ale ciężko mi tak szybko robić bo się mylę i głupie wyniki wychodzą. A tak im troszkę wolniej zrobię tym lepiej. Ale cóż Przenieść do innej klasy na podst mata, albo brać za matematykę dodatkową albo dodatkowo robić zadania :P Są dwa możliwości :P Ale Wybór należy do mnie :P Zostaję w tej klasie i jakoś przeskoczę do następnej klasy ale naprawdę będę miała ciężko ale cóż :) Moja klasa jest bardzo fajna :)
 

farbenka  

Hiper wymiatacz



Wiek: 32

Do³±czy³a: 14 Lis 2009

Sk±d: Honolulu

   

Wys³any: 2009-11-25, 14:30   

Dzisiaj to dopiero dowalili z tego śmiesznego Operonu ;/
Jak tak w maju będzie, że z zadań otwartych można 30 pkt. zdobyc a zamkniętych 20 to ja naprawdę dziekuję. Powinno byc po połowie.
Głupkowata była ta matura! ;/
_________________
Nie wiem jaki jestem, ale cierpiÄ™, gdy mnie deformujÄ…... Wbrew wszystkiemu chcÄ™ być sobÄ…. — Witold Gombrowicz
 

Czarnulka11  

User


Do³±czy³a: 05 Gru 2009

Sk±d: ze wsi

   

Wys³any: 2009-12-05, 09:26   

Ja jestem w LO i powiem wam że nie które materiały są głupie, ale to zależy od tego czy się lubi matme
 

księżniczka.  

Stały User



Do³±czy³a: 05 Gru 2009

   

Wys³any: 2009-12-05, 12:17   

jak ja zobaczyłam w tym roku maturę próbną z OKE to śmiechem zabiłam osoby, które rozpaczają nad maturą z matmy, wielcy humaniści, którzy nie potrafią opowiedzieć szczegółowo o powstaniach styczniowym czy listopadowym.
przecież to jest banalne, same PODSTAWY. wszystko co było w gimnazjum.
trzeba być kompletnym KRETYNEM, żeby tego nie zdać na to wymagane 30% O_O
_________________
Babe
In
Total
Control of
Herself
 

Norbs93  

Pogromca postów

the boy next door



ImiÄ™: Norbu$

Wiek: 30

Do³±czy³: 10 Cze 2009

   

Wys³any: 2009-12-05, 13:06   

Jestem na rozszerzonej maciÄ™.Mam 5 godzin w tygodniu i narazie nie narzekam,
choć mam same 2.Czasami chce mi sie rzygać gdy odrabiam z dnia na dzien okolo 4 godziny mate i brak czasu na inne przedmioty ale wiem ze to w przyszłosci wyjdzie mi na dobre.W gimnazjum byłem przygotowany do innego toku pracy-robilismy jedno/dwa zadania lecz wszystkie przykłady,teraz robimy po 10 zadan na lekcje lecz po jednym przykładzie a reszta do domu.No i niestety musze stwierdzić żę to co robimy na lekcjach,poziom zadan dużo odbiega od poziomu zadan kartkowko-sprawdzainowych.Ale jakoś trzeba sobie radzić w koncu to nie human gdzie ludzie wkuwaja zadania na pamiec zeby miec jakis wzor przy sprawdzainach(tak sie zdarzało w gimnazjum gdzie kolezanka filolożka wkuwała zadania na pamieć).
 

Maja  

User

Maja


Wiek: 32

Do³±czy³a: 06 Gru 2009

Sk±d: pomorze

   

Wys³any: 2009-12-06, 14:53   

Ja jestem ścisłowcem. Uwielbiam matematykę. Jednak na lekcji nie robimy nic :/ Piszemy notatki. Dlatego uczę się dodatkowo sama. Jestem w 2klasie, a materiał mam opanowany na 3,5.
Uważam, ze matematyka to najważniejsza nauka, na której opiera się wszystko :)
_________________
"Jest pani osobą odmienną, choć jednocześnie chce pani być podobna do innych. A to, z mojego punktu widzenia, jest poważną chorobą..."
 

Azimuth  

Wymiatacz


Do³±czy³: 08 Wrz 2009

   

Wys³any: 2009-12-06, 15:04   

Z tego co pamiętam, w liceum matma nie była jakimś szczególnym wyzwaniem... moze to przez to, że mieliśmy bardzo fajnego nauczyciela, który potrafił dobrze wszystko wytłumaczyć.
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-12-06, 21:45   

Matma w gimnazjum była tragiczna. jedynie korki mnie trzymały, że coś rozumiałam.
natomiast w liceum idzie mi całkiem dobrze bez większej pomocy.
_________________
ona umrze martwa.
 

farbenka  

Hiper wymiatacz



Wiek: 32

Do³±czy³a: 14 Lis 2009

Sk±d: Honolulu

   

Wys³any: 2009-12-07, 13:25   

Norbs93 napisa³/a:

ale wiem ze to w przyszłosci wyjdzie mi na dobre


Dobrze, że to wiesz, bo masz rację - wyjdzie Ci to kiedys na dobre :)
_________________
Nie wiem jaki jestem, ale cierpiÄ™, gdy mnie deformujÄ…... Wbrew wszystkiemu chcÄ™ być sobÄ…. — Witold Gombrowicz
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com