Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Wys³any: 2009-08-31, 19:10   

 

Wys³any: 2009-09-01, 00:18   

 

Wys³any: 2009-09-01, 00:42   

 

Wys³any: 2009-09-01, 10:01   

nawet gdy usypiam to słuchawki w uszach, jestem uzależniona gorzej niz od telefonu, gdy jest cisza, śpiewam sobie sama (czego niekoniecznie kazdy chcialby sluchac:P)


Bez muzyki moja dusza umiera

_________________
.wiele puzzli jeszcze nie poukładałam i ciągle niewiele rozumiem z tego co przeżyłam'

 

Wys³any: 2009-09-01, 10:51   

 

Wys³any: 2009-09-01, 10:56   

 

Wys³any: 2009-09-01, 11:31   

Wiecie, że faktycznie coś w tym jest? ostatnio spędziłam tydzień w mieszkaniu w stolicy bez internetu i jako-takiego-sprzętu-grającego, i, jak na co dzień nie znoszę tych kanałów i takiej muzyki - wtedy viva, 4fun i mtv grały u mnie 24h na dobę. I nie przeszkadzało mi, że akurat leci Iglesias czy Natalia Lesz. Zwyczajnie brakowało mi muzyki, byle jakiej.

_________________
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.



fire, walk with me...

 

Wys³any: 2009-09-01, 11:44   

Cytat:

Poza tym jest to moje chore zainteresowanie. Nie lubię nowoczesnej muzyki. Za to uwielbiam muzykę ubiegłego stulecia i na niej skupiam swoją uwagę.

A SOAD to co?

Pomijając że muzyka była najlepsza w latach 60' - 90' to jeśli jakiejś muzyki nie lubię, to jej nie słucham. U mnie nie liczy się ilość tylko jakość. Mam głęboko gdzieś disco polo/klubową/pop, nawet wtedy gdy przez trzy tygodnie nie miałem praktycznie dostępu do muzyki (mało przez to nie padłem).

_________________
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26

 

Wys³any: 2009-09-01, 14:35   

Ja też słucham muzyki, niemal zawsze i wszędzie. Ale nie zakfalifikowałbym tego do uzależnień. Nawet jeśli, to raczej nie jest to złe uzależnienie, bo nie szkodzimy ludziom dookoła

 

Wys³any: 2009-09-01, 14:43   

 

Wys³any: 2010-10-11, 22:27   

Ja też jestem strasznie uzależniony od muzyki. Podczas słuchania moich ulubionych piosenek, mam poczucie, że słuchanie ich mi nie wystarcza. Chciał bym doświadczyć ich w jakiś inny sposób, nie wiem, smakiem, dotykiem... Chciał bym po prostu wejść w te piosenki, doświadczyć je jakoś dogłębniej. Może i to dziwne co piszę, ale faktycznie tak mam.
A słucham innej muzyki niż wszyscy: folk, jazz, rock alternatywny, a i, hehe uwielbiam piosenki w stylu: Let it Snow!, czy Jingle Bell Rock.
Ale najbardziej wielbiÄ™: Kings of Convenience.

 

Wys³any: 2010-10-14, 13:06   

 

Wys³any: 2010-10-14, 15:35   

Hm... muzyka. Nie wyobrażam sobie dnia bez włączenia radia. Zawsze mam przy sobie MP4, na lekcjach nie mogę się powstrzymać... i zaczynam wystukiwać rytm.
Chociaż istnieją takie dni, w których siedzenie w ciszy jest bardzo dobrym wyjściem.
Ale czy jestem uzależniona? Chyba tak.

_________________
"Wolę iść do piekła niż do nieba, gdyż w tym pierwszym znaleźli się wszyscy ciekawi ludzie."

"If you want to make God laugh, tell him about your plans."

 

Wys³any: 2010-11-04, 17:44   

 

Wys³any: 2010-11-21, 14:29