Dzisiaj widziałam coś...
Zacznijmy od głowy- lewa strona była obgolona, a prawa - długie czarne włosy z różowymi pasemkami.
A do tego:
-kurtka skórzana
-różowa koszulka
-zółte spodnie
-turkusowe adidaski
Płakałam jak to zobaczyłam. Ze śmiechu ofc ;x
_________________
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu ze wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.