Ostatnio mi się przypomniało, kiedy leżeliśmy, on gadał albo chrapał mi do ucha.
Z dwojga złego, wolę mówienie.
"Żadna dziewczyna nie pociągała mnie tak, jak ty"
"Dobrze, że nie jestem tobą, bo gdybym był ciągle bym siebie dotykał"
"Chciałbym zamknąć cię w klatce i mieć tylko dla siebie"
"Czy na pewno nie mogę cię ze sobą zabrać i zamknąć?"
"JesteÅ› mojÄ… gwiazdÄ… z nieba"
"Ślicznym aniołkiem"
"Nie mogę przestać cię całować"
"Trzymając cię w ramionach czuję, że tak powinno być"
"Obiecaj mi, że już zawsze będziesz przede mną tak uroczo rozchylała uda"
" Jesteś taka inna... Bla bla... W końcu odmiana... Bla bla bla... Wyróżniająca się na tle innych kobiet... Czy zdajesz sobie z tego sprawę"
" Jesteś moja, moja moja... (Kilka razy, może kilkanaście, tak mi powtarzał klęcząc przede mną i podwijając mi moją szkocką spódniczkę, potem kazał potwierdzić- tak twoja!)
Inni:
"... Zamieszkaj ze mną..." Na co ja rzecz jasna, że nie.
"...Wyjedz ze mnÄ… gdzieÅ›..." - Nie.
"... Będziemy mieli dzieci, biały płot..."
" Z tobą tematy do rozmów nigdy się nie kończą, jak z innymi"
"Kocham twój głos, jest bezkonkurencyjny... Przeczytaj mi proszę"
"Uwielbiam sposób w jaki się ubierasz"
" Będziesz moją ozdobą wśród znajomych, wszędzie będę cię ze sobą zabierał"
"Jesteś piękna"
"Nie ruszaj siÄ™, wyglÄ…dasz w tej pozie, jak bogini".
"Masz idealne ciało"
"Zmysłowe usta"
"Kocham twój tyłek i piersi"
"JesteÅ› sprytna, bystra, inteligentna"
"Mężczyzna wytrzyma z tobą tylko dlatego, że jesteś ładna!"
Itepe, itede.
Kilka razy o martwieniu siÄ™ mnÄ…, bo zwykle ich ignorujÄ™.
Oni się martwią, niezbyt wiarygodne. Podobno wyrywają sobie włosy z głowy.
Chociaż może, bo połączeń mam nieodebranych dużo.
Po takiej dawce, jestem przekonana o swojej wyjątkowości
_________________
W miękkim futrze kota