Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2017-03-28, 19:22 Nauka taÅ„ca
Hej wszystkim. W sierpniu wybieram się na wesele, zaprosiłem piękną dziewczynę która dobrze tańczy. Chciałbym ją jakoś pozytywnie zaskoczyć, ewentualnie aż tak mocno nie odstawać od jej turniejowej postawy i kocich ruchów. 
Zacząłem więc intensywnie myśleć nad kursem tańca, znalazłem kilka szkół w okolicy, ale żadna nie przyjmowała zapisów solo. Ruszyłem więc po raz kolejny szukać dziewczyny, tym razem na kurs, żeby poćwiczyć ruchy i zaskoczyć moją partnerkę na weselu. Zapytałem kilka koleżanek, ale a to studia, a to że już była, albo funduszy nie ma, w końcu lista mi się wyczerpała. Moje pytanie: znacie jakieś alternatywne sposoby nauki tańca towarzyskiego, 2na1 itd.? Nie jestem jakimś robokopem ale dotychczas tańczyłem raczej tak jak mi w duszy grało, a nie chciał bym wyrwać tej dziewczynie rąk na tym przyjęciu. 
Powiem też, że zależy mi na niej (nie tylko na niewyrwaniu jej rąk) a taniec to chyba dobry sposób żeby się zbliżyć. Dlatego proszę o pomoc bo jestem w potrzasku. 
Zacząłem więc intensywnie myśleć nad kursem tańca, znalazłem kilka szkół w okolicy, ale żadna nie przyjmowała zapisów solo. Ruszyłem więc po raz kolejny szukać dziewczyny, tym razem na kurs, żeby poćwiczyć ruchy i zaskoczyć moją partnerkę na weselu. Zapytałem kilka koleżanek, ale a to studia, a to że już była, albo funduszy nie ma, w końcu lista mi się wyczerpała. Moje pytanie: znacie jakieś alternatywne sposoby nauki tańca towarzyskiego, 2na1 itd.? Nie jestem jakimś robokopem ale dotychczas tańczyłem raczej tak jak mi w duszy grało, a nie chciał bym wyrwać tej dziewczynie rąk na tym przyjęciu. Powiem też, że zależy mi na niej (nie tylko na niewyrwaniu jej rąk) a taniec to chyba dobry sposób żeby się zbliżyć. Dlatego proszę o pomoc bo jestem w potrzasku.
_________________
Wys³any: 2017-03-28, 19:33
Niels napisa³/a:
Niels napisa³/a:
iękną dziewczynę która dobrze tańczy.
Jeśli dziewczyna dobrze tańczy, to jej partner nie powinien obawiać się kompromitacji, gdyż ona może poprowadzić.
Ile mi chłopów miało za złe, że ich "prowadziłam", no sorry, ale jak na moje oko, to żaden nie potrafi, zatem należy wziąć sprawy w swoje kobiece ręce.
A chciałabym, chciałabym trafić na takiego silnego, który by mnie zdominował w tym tańcu, a nie dawał sobą kierować. Widać, widać od razu, kogo tu można mieć pod sobą bezproblemowo.
Poza tym wesele, to nie jest turniej tańca, tam wszyscy raczej źle tańczą.
Tam wszyscy sÄ… raczej pijani, to siÄ™ ruszajÄ….
Chyba, że alkohol na ciebie nie działa rozluźniająco i nie czujesz muzyki disco (ale chyba każdy ponurak ją czuje).
Kolejne rozwiązanie, poproś koleżankę, żeby z tobą potańczyła w domu. Albo, żeby ta dziewczyna z którą idziesz, chyba, że się wstydzisz.
_________________
W miękkim futrze kota
W miękkim futrze kota
Wys³any: 2017-03-28, 19:45
DeSade napisa³/a:
(ale chyba każdy ponurak ją czuje)
Dzięki, ale ze mnie to raczej wesołek niż ponurak
A dziewczynie chciałem zrobić niespodziankę. Taki efekt łał przy pierwszym tańcu który wymaga czegoś więcej niż kręcenie bioderkami. Gdy byłem na weselu siostry kilka lat temu, jedna para odwaliła takiego walca wiedeńskiego, że czapki z głów. 
Jeśli chodzi o alkohol to ehmm... nie o to mi chodziło. Chcę ogarnąć jakieś dobrze wyglądając obroty czy kroki, a procenty raczej temu nie służą.
_________________