Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

siemka.....
mam problem z gadką nie umiem rozmawiać z dziewczynami .... albo lepiej jak powiem wstydze sie
co zrobić aby pokonać słabość jaką jest nieśmiałość??? pomóżcie doradzcie
zawsze kiedy chce zagadać to sie ,,zacinam,, to jest krępujące bo zapada cisza i tak zazwyczaj kończy sie znajomość....:(:(

komentujcie plissss

Jak będzie dziewczyna śmielsza i będziesz się jej podobał to sama podejdzie jak się "zawiesisz" to zapytaj się czy np. lubi filmy itp. itd, chyba ,że dostajesz całkowitego zaparcia i nie wykrztusisz z siebie nawet słówka ;/ to pokaż jej mimiką ,że usta,zęby,lub szczęka cię boli i mówić w danej chwili nie jesteś w stanie ;P albo załatw numer telefonu i pisz ! chyba ,że też "zacinasz" się ;/

Ja chyba natrafiłam na podobnego chłopaka jak ty:P jako pierwsza musiałam napisać do niego na gg... A dziś to nawet odważyłam się powiedzieć mu cześć... Ale na serio dziewczynie, jeśli zależy jej na Tobie, to wystarczy, że do niej podejdziesz i wystarczy głupie "cześć" i uśmiech też by się przydał:) Rozmowy na gg, może są i głupie, ale też czasami dużo dają, więc napisz pierwszy:D A nawet jeśli aktualnie nie jest Toba zainteresowana to po kilku rozmowach, nawet na gg, zacznie się Tobą interesować... Tylko się za szybko nie zniechęcaj:D Nie bój się dziewczyn, my na serio nie gryziemy:P Chociaż wiem, że mega trudno przezywciężyć nieśmiałość...
Pozdarwiam i życzę powodzenia

Jak trzeba to i gryźć też potraficie ;P hehe

Nie jesteś sam uwierz. Musisz trafić na dziewczynę, która sama do Ciebie zagada. Tak było ze mną :P

Oj..gryziemy, gryziemy ale oczywiście nie na początku znajomości.

Nie przejmuj sie...czasem przyjemnie nawet pomilczec razem.
Nigdy nie wypowiadaj bezsensownych słów tylko po to, aby zabić cisze.

_________________
Droga miłości to najpiękniejsza droga w życiu... :*

moim zdaniem po prostu raz powinieneś spróbować się odważyć. później by szło gładko :)

To są długotrwałe zmiany. Wiem po sobie. Totalną metamorfozę przeżyłem w liceum. Teraz nikt nie potrafi mi uwierzyć, że kiedyś bylem nieśmiały i nie potrafiłem rozmawiać z dziewczynami. Proponuje Ci znaleźć jakieś zainteresowanie, gdzie będzie dużo dziewczyn, które Cię nie znają. Wtedy zaczynasz od zera. w pewnym momencie zaskoczony będziesz tym w jaki sposób z nimi rozmawiasz :). Co jeszcze mogę doradzić... W moim przypadku bardzo pomogło zapuszczenie włosów :P. Ale nie tak do ramion, tylko trochę. Także to też Ci proponuję :). Zawsze dziewczynom mów prawdę o sobie. Nie udawaj macho, cwaniaka, ani nic takiego. S£UCHAJ jej :P.
Pozdro

widzę, że Razalas, to mój ziom w moim przypadku było podobnie tylko ze w 3 gim. zapuściłem włosy, zacząlem chodzić na tańce tam jest 80% dziewczyn a nawet chyba więcej, ale nawet teraz czasami jak zawieram znajomość to troche nieśmiałość mi doskwiera ale w klasie czy w wśród moich ziomków (A>B>M>S) nikt by nie powiedział że ja nieśmiały jestem czy byłem wogóle