Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

irinalifestory  

User

Irinka


ImiÄ™: Ira

Do³±czy³a: 17 Maj 2015

   

Wys³any: 2015-05-17, 10:16   odnowa wiary

ostatnio zapisałam się na rekolekcje. cieszę się że tam chodzę. odnowa wiary pomaga przewrócić życie o 180 stopni w lepszą stronę. Wojtek Wilk jest jednym z lepszych nastawników. polecam oglądać jego wideo .
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



ImiÄ™: Julia

Wiek: 27

Do³±czy³a: 14 Sie 2012

Sk±d: wielkoPolska

   

Wys³any: 2015-05-17, 11:56   

Spoko. Warto jednak pamiętać, by nie przeholować. Każda skrajność jest szkodliwa. Dalsze znajome zaczęły jeździć na jakieś rekolekcje, czy coś w ten deseń, teraz rozmawiają wyłącznie o religii, wpłynęło to też na ich styl <noszenie dużych krzyży>.
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

darecki  

Wymiatacz

Filozof



Wiek: 33

Do³±czy³: 09 Wrz 2009

Sk±d: Z Daleka

   

Wys³any: 2015-11-14, 21:41   

Czarne Indigo,
Masz racje

Osobiście nie mam nic do ludzi wierzących w boga bo sam sadzę że wiara jest ludziom potrzebna tylko to powinno to być coś w co sami chcemy wierzyć a nie to w co wierzą wszyscy dookoła i powinno to być też rozsądne.
Nie można z tym przesadzić bo za bardzo zaczniemy tym żyć i co gorsze przeciągać na siłę innych do swoich poglądów

irinalifestory,
Ciesz się tym jeśli sprawia Ci to przyjemność i pomogło Ci w zmianie dotychczasowego życia tylko bądź rozsądna i pamiętaj że do wszystkiego trzeba mieć umiar.

Mam pewna historie która nawiązuje po części do postu Czarne Indigo,

Moja znajoma z pracy została zaproszona przez swojego znajomego na spotkanie(jakiś specjalny rodzaj mszy) gdzie wszystko odbywa się w małej sali w zamkniętym gronie ludzi(żeby tam wejść trzeba zostać zaproszonym przez należącą do grona osobę) i akurat siedziałem obok jak opowiadała komuś jak było(mniejsza o sam wygląd i przebieg spotkania) zmierzam do tego że po około miesiącu nie dało się z nią o niczym innym porozmawiać bo w każdej kwestii znajdywała nawiązanie do jakiegoś fragmentu kazania/wypowiedzi jej kapłana.
Pamiętam jak ktoś się zapytał co to za grupa i jakie wyznanie to odpowiedziała że prowadzi to normalny chrześcijański / katolicki ksiądz.
Jakiś czas później ta znajoma poprosiła mnie o przysługę bo jestem informatykiem a ona nie zna sie na komputerach a musi przygotować prezentacje multimedialną o jakiejś innej grupie wyznaniowej(jak to ona nazwała "sekcie"). Dążę do tego że moim zdaniem jest to kolejny przykład na to że tak na prawdę każdy kościół/wyznanie sądzi że jest najlepszy a wszystkie inne są złe co z kolei nasuwa stwierdzenie, że nikt nie powinien nakazywać nam w co chcemy wierzyć.

Uprzedzę niektóre komentarze i powiem że nie chodzi mi o krytykowanie chrześcijaństwa czy innej konkretnej religii lecz o sam fakt że wszystkie religie są przede wszystkim takie same gdyż wszystkie czynią same w brew swoim zasadom krytykując inne religie i głosząc sprzeczne idee
_________________
Warto pozostać soba w każdej sytuacji...
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2015-11-14, 23:32   

darecki napisa³/a:


moim zdaniem jest to kolejny przykład na to że tak na prawdę każdy kościół/wyznanie sądzi że jest najlepszy a wszystkie inne są złe


Dla mnie jest to zarzut absurdalny.
Rzeczą oczywistą jest, iż każda religia uważa siebie za jedyną słuszną opcję - gdyby było inaczej, to wspólnoty religijne pozbawiałyby się same wszelkiego sensu już u samych podstaw.
Jakby to miałoby wyglądać?
"Możesz wierzyć w Jezusa i stosować się do Dekalogu, ale jak wierzysz w Quetzalcoatla i wyrywasz serca ofiarom na ołtarzu, to też jest dobrze?" :-D
 

darecki  

Wymiatacz

Filozof



Wiek: 33

Do³±czy³: 09 Wrz 2009

Sk±d: Z Daleka

   

Wys³any: 2015-11-15, 10:13   

Mówisz że absurdalny a Sam to potwierdzasz więc jaki to ma sens.
_________________
Warto pozostać soba w każdej sytuacji...
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2015-11-15, 13:45   

darecki napisa³/a:

Mówisz że absurdalny a Sam to potwierdzasz więc jaki to ma sens.


Potwierdzam tylko to, ze KK jak i każda religia uważa, że jest jedyna słuszną, natomiast nie rozumiem zupełnie zarzutu, że wszystkie czynią same w brew swoim zasadom krytykując inne religie i że nie powinni narzucać swojej jedynej wersji.

Jak wbrew sobie?
Skąd to wymyśliłeś? :-D

Jakby religia nie narzucała swojej wersji, jako tej "prawdziwej", tylko stawiała na dowolność przekonań, i podkreślała, ze inne tez są dobre, to by było bez sensu z punktu widzenia jej twórców.
Musza tak robić, jeśli chcą być skuteczni. ( a gdy jeszcze potrafią zasymilować lokalne zwyczaje i wciągnąć je do nowej religii, to skutkuje jeszcze lepszą skutecznością )
Oczekujesz, że papież wyjdzie na plac i do owieczek powie, "powinniście wierzyć w Jezusa, ale jak sobie wierzycie w potwora spaghetti to tez pójdziecie do nieba?"

Religie nie mogą traktować innych wyznań jako równych sobie, bo wtedy podważałyby same siebie.
KrytykujÄ…c inne wyznania, religie absolutnie nie robiÄ… nic wbrew sobie.
Już w ST mamy przykłady gdy Jahwe żąda rozwalania miejsc kultu innych bożków.
Nihil novi.
 

Murri  

User



ImiÄ™: F.

Wiek: 17

Do³±czy³a: 08 Lis 2015

Sk±d: Zwölfaxing

   

Wys³any: 2015-11-15, 14:05   

$karbówka napisa³/a:

Rzeczą oczywistą jest, iż każda religia uważa siebie za jedyną słuszną opcję


Religie (neo)pogańskie raczej nie mają ciągot do przypisywania sobie posiadania wiedzy nt. prawdy absolutnej, a także do krytykowania innych wyznań i przeciągania na swoją stronę. To akurat uważam za zdrowe, bo religia nie jest jakimś towarem, który trzeba by reklamować.
Nie czaję też nawalania z krucjatą na innych, przecież to właśnie Bozia dała im wolną wolę. :niepewny:

Ja już się chyba na żadne spotkanie w tych klimatach. Nie jestem chrześcijanką od jakiegoś czasu, chociaż wcześniej byłam jeszcze bardziej otwarta, zostawiałam sobie drzwi otwarte do drogi powrotnej i czasami zdarzyło mi się wpaśc na jakiś okołochrześcijański event, zwłaszcza, że miałam przyjaciółkę, która w tym momencie mocno wierzyła. Ona też, niezadowolona z mojego odejścia od wiary, zachwalała mi jedno spotkanie, ojczulkowie super, atmosfera cudowna, kompletna wolność wypowiedzi, możliwość zadawania pytań, dużo dobrej wiedzy. No to poszłam.
Na jakieś spotkanie resocjalizacyjne dla kryminalistów. :wstyd: Którzy przez wiarę w Boga mieli uczynić swoje życie lepszym. Chyba nawet zrobiłam znajomej awanturę.

Ale no, odwrócić swoje życie (duchowe) o 180 stopni idzie nie tylko za pomocą (jedynej odpowiedniej) wiary. Niemniej jednak fajnie, że autorka tematu czuje się dobrze z tym, gdzie jest.
_________________
Döden raffar å wäg alt hwad här achtas och älskas;
Döden sielfwer är Intet och gör all ting til Als-intet
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2015-11-15, 14:37   

$karbówka napisa³/a:

Już w ST mamy przykłady gdy Jahwe żąda rozwalania miejsc kultu innych bożków.



Np:

Prawdopodobnie imię Belzebub pochodzi od jednego z imion boga Baala: Baal-Zebul[1] (sem. pan podziemia lub pan podziemnych wód). Pierwotnie był kananejskim bóstwem opiekuńczym miasta Akkron (Ekron). Bóstwo to rywalizowało z kultem boga Jahwe, dlatego też ¯ydzi starali się zdyskredytować Baal-Zebula (pana podziemi), przekręcając jego imię na Baal-Zevuv (pan much) lub Beel-Zebul (pan odchodów)[2].

Według Biblii Kananejczycy pochodzili od Kanaana, syna Chama. Już w III tysiącleciu p.n.e. Kananejczycy wykształcili wysoką kulturę materialną i duchową oraz alfabetyczne pismo klinowe (Ras Szamra, Ebla, Ugarit). Zajmowali się rolnictwem, rzemiosłem i handlem. Ich głównymi bogami byli: El, Baal i Astarte. Stworzyli liczne państwa np. Jamhad ze stolicą w Halab (dzisiejsze Aleppo), Karkemisz, Katna. Założyli dobrze prosperujące porty: Ugarit i Byblos. Kananejczycy, którzy zamieszkali w Palestynie (nadając jej nazwę Kanaan) zostali częściowo podbici przez Izraelitów pod wodzą Jozuego w wieku XIII wieku p.n.e.

W Księdze Liczb Izraelici dostali od Boga polecenie wytępienia Kananejczyków.

W Księdze Jozuego też ciekawie:

Bóg wydał polecenie Jozuemu, by okrążał z całym ludem Jerycho przez sześć dni jeden raz dziennie. Siódmego dnia mieli okrążyć je siedem razy i wydać wraz z całym ludem głośny okrzyk wojenny. Miało to zrobić siedmiu kapłanów z pokolenia lewitów niosących siedem trąb z rogów baranich razem z obstawą wojskową z przodu i z tyłu. Jozue uczynił tak, jak mu nakazał Pan Bóg, i wtedy mury miasta legły w gruzach. Zabito wtedy całą ludność Jerycha, króla powieszono, a wszystkie dobra materialne obłożono klątwą - nikt nie mógł sobie nic przywłaszczyć, ponieważ zostały one przeznaczone dla skarbca pańskiego. Ocalała jedynie nierządnica Rachab i cała jej rodzina.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2015-11-15, 22:09   

Murri napisa³/a:

To akurat uważam za zdrowe, bo religia nie jest jakimś towarem, który trzeba by reklamować


A jednak przez tysiące lat, potrzeba było je reklamować, jak nie cudami, to mieczem. :-D

Murri napisa³/a:

Nie czaję też nawalania z krucjatą na innych, przecież to właśnie Bozia dała im wolną wolę


Widać jest jakiś błąd w tym rozumowaniu, niemniej zastanówmy się, jeśli taki chrześcijanin ma obowiązek ochrzcić swoje dziecko, to już łamie jego wolną wolę, wpisując go do wspólnoty bez jego zgody.
Zresztą niebo/piekło i robienie co Bóg każe bądź robienie po swojemu, to tez tylko pozorny wybór, bo i tak jesteś pionkiem na jego szachownicy. :-)

Philosophus
Cóż, czytając Stary Testament, często Jahwe zachowywał się jak kawał zazdrosnego, manipulującego, wrednego, pogardliwego i zachłannego sukinsyna, a nie jak kochające, miłosierne bóstwo. :-D
 

Oliwka18

User


Do³±czy³: 13 Lip 2016

   

Wys³any: 2016-07-13, 21:49   

Witam :D
Aby odnowić swoją wiarę planuje wyjście na pielgrzymkę na jasną górę. Problem w tym niestety , że jestem troche nieśmiała no a po drugie moi znajomi nie są zbyt nastawieni aby przez 2 tygodnie iść z jeszcze nie przystosowanymi nogami do tak długich tras. To ich zraża tylko. Za to ja bardzo pragnę się wybrać. Mam 17 lat. Ćwiczyłam całe 2 lata by móc dać rade oraz bardzo diametralnie poczuć obecność Boga w moim sercu. Nie wiem sama co już robić. Jestem pozytywnie nastawiona ale rodzice mnie zniechęcają twierdząc ze bez żadnego znajomego bedzie mi ciężko. :-( jak juz wspominałam, jestem nieśmiała a to mi również da sile by być nowym człowiekiem. ;) co mam zrobić ? :/ może jakies rady czy coś ? Będę bardzo wdzięczna za każde slowo. :D
 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2016-07-14, 02:07   

Oliwka18, na pewno Twoja parafia organizuje wyjazd na pielgrzymkę, więc zagadaj swojego katechetę.
 

Oliwka18

User


Do³±czy³: 13 Lip 2016

   

Wys³any: 2016-07-14, 09:29   

Organizuje , tylko problem w tym , że zapewne ide bez znajomych :/ a na taką trasę niby poznajesz nowych kolegów , koleżanki ale jednak dobrze miec osobę zaufaną w takim gronie. ;)
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com