Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Nicia

User


Do³±czy³: 02 Lis 2016

   

Wys³any: 2016-11-02, 22:45   OdpuÅ›cić czy nie?

Mam 19 lat. Trochę wstyd się przyznać ale do tej pory nie miałam poważniejszego związku tylko jakieś przelotne. Po prostu nie trafiałam na tego jedynego jak to się mówi.Zmieniło się to rok temu, poznałam fajnego chłopaka, pisaliśmy non stop, dzwoniliśmy itp. Po jakimś czasie zdecydowaliśmy się na związek.Jestem osobą dość wstydliwą, ciężko mi okazać uczucia, wstydzę się rozmów w 4 oczy i to tworzyło taką lekką barierę między nami.Widziałam że powoli zaczyna go irytować moje zachowanie mimo tego że jego główną cechą była cierpliwość.Bez podjęcia żadnej rozmowy na ten temat podjęłam decyzje że zakończę to żeby go nie męczyć i tak też zrobiłam.Okłamałam go bo powiedziałam że go nie kocham, że zasługuje na lepszą.Po rozstaniu o wszystkim mu powiedziałam, że mi zależy, że kłamałam i że chciałabym to naprawić i zacząć od nowa.Mieliśmy kontakt przez jakiś czas po czym nie wiem dlaczego przestaliśmy się odzywać do siebie przez jakieś 6 miesięcy.Odezwałam się ja po czasie z życzeniami urodzinowymi dla niego ale znowu się urwało. Tydzień temu znowu się odezwałam ale widzę taką niechęć z jego strony.Cały czas o nim myślę, to z nim chcę spędzać czas, z nim chcę odkrywać nowe rzeczy, nie chcę poznawać nikogo innego..pierwszy raz się tak mocno zakochałam i nie mogę nic zrobić a raczej nie wiem co zrobić.On na samym początku dostał ode mnie szanse to dlaczego ja nie mogę jej dostać? Powiedzieć mu o tym wprost? Czy odpuścić? Doradźcie bo nie wiem kompletnie co mam robić...
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



ImiÄ™: Julia

Wiek: 27

Do³±czy³a: 14 Sie 2012

Sk±d: wielkoPolska

   

Wys³any: 2016-11-02, 22:54   

Masz 19 lat i już myślisz o "tym jedynym"? Poza tym, przestań do niego pisać, ileż można wiercić dziurę w brzuchu i tracić godność? Odpuść i żyj, szkoda twojego czasu.
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2016-11-03, 06:49   

Nic z tego nie będzie. Jakbyś go interesowała, to by o Ciebie zabiegał.
Nie płaszcz się przed nim, bo uzyskasz miano niezrównoważonej i natrętnej.
Przecież tyle życia, możliwości i facetów przed Tobą.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

hanka94

User


Do³±czy³: 03 Lis 2016

   

Wys³any: 2016-11-03, 12:32   

Jeżeli nie chce z tobą rozmawiać to może faktycznie należy odpuścić. Spróbuj poszukać gdzie indziej. Poboli na poczatku a potem o nim zapomnisz. Młoda jesteś więc wszystko przed tobą. Żyj pełnia życia i nie przejmuj się nim :)
 

DeVaneio  

Moderator



Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2016-11-03, 15:26   

A może on nie chce być natrętny i poprostu nie walczy o ciebie.A może i cierpi nawet bardziej niż ty?
_________________
Człowiek, który coś znaczy, żyje w taki sposób, że jego życie jest poświęceniem dla jego idei.

O. Spengler
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2016-11-04, 13:07   

DeVaneio napisa³/a:

A może on nie chce być natrętny i poprostu nie walczy o ciebie.A może i cierpi nawet bardziej niż ty?


BARDZO WĄTPIĘ
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2016-11-04, 18:36   

Nicia napisa³/a:

Doradźcie bo nie wiem kompletnie co mam robić...



Popracuj nad poczuciem własnej wartości.
Nam dialogiem też.
Trzeba rozmawiać, mężczyźni tego potrzebują.
_________________
W miękkim futrze kota
 

rainy day  

Wymiatacz

kotoholiczka



ImiÄ™: Julia

Wiek: 24

Do³±czy³a: 29 Maj 2016

   

Wys³any: 2016-11-04, 21:24   

Mam sporo problemów z psychiką, leczyłam się u psychologa kiedy mój chłopak mnie poznawał. Moje zachowanie było nie tyle dziwne, co odpychające i popieprzone. On wiedział o moich problemach i mimo, że jeszcze wtedy był mi niemal obcą osobą, to był przy mnie, wspierał i pomagał. Niedługo mija 10miesiąc, jak jesteśmy razem. I fakt, nie jest to dużo, ale... odnośnie Twojego postu - kolesia chyba odpycha bardziej Twoje niezdecydowanie (jak stereotypowa baba robisz z niego idiotę - albo go kochasz, albo nie. a wymyślanie takich kłamstewek jest żałosne, zwłaszcza jak jeszcze potem wracasz i przepraszając na kolanach zmieniasz zdanie). W sumie, to się mu nie dziwię, że nie chce kontaktu - w końcu jaką ma pewność, że znów go nie skrzywdzisz od tak?
_________________
"Sometimes it takes nine lives to save one."
 

Xavi  

User

Daj 7 ziko


Wiek: 27

Do³±czy³: 24 Lip 2016

   

Wys³any: 2016-11-07, 00:13   

Generalnie nawet jeśli Cię lubi, podobasz mu się i patrzy na Ciebie, jak na tą, którą chcę wychędożyć (ten wiek jest taki, że na płeć przeciwną patrzy się jako obiekt seksualny, atrakcyjność i te sprawy) to nie ma nic gorszego, niż natarczywa dziewczyna. To działa w ten sposób, że jeśli facet zawalony jest wiadomościami, to też na to zlewa - takie coś ma na wyciągnięcie ręki.

Poza tym raz się spalił, to drugi raz nie będzie wielkiego WOW. Musisz się pogodzić i żyć życiem. Jesteś rok ode mnie młodsza więc dopiero doświadczasz zawodów miłosnych. Z czasem zapomnisz o tym gościu, po prostu ktoś inny musi Ci stanąć na drodze.
 

agrafka95  

Stały User

smaczne truskawki


Imię: Maryśka

Do³±czy³a: 09 Mar 2012

Sk±d: Rawicz

   

Wys³any: 2016-11-30, 11:33   

Nie dziwie się, że nie chce z tobą gadać skoro go tak okłamałaś i na pewno zraniłaś ;)
_________________

 

mariza78

User



Do³±czy³: 14 Mar 2017

   

Wys³any: 2017-03-22, 13:25   

cierpiwość na pewno się przyda
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com