Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

idiotanumerjeden  

User


Do³±czy³a: 06 Sty 2017

   

Wys³any: 2017-01-06, 10:55   parÄ™ słów o mnie

Mam 24lata mam na imię urodziłem się w Krakowie 1992r. wychowałem się w niewielkiej wsi ok 20 km od krakowa. W wieku ok 2 lat miałem wypadek i wyniku tego wypadku mam uszkodzone 2 palce u lewej ręki. W jednym z palców ma sztuczne ścięgna a tak po za tym są lekko zdeformowane nic bardzo poważnego lecz napędziło mi wiele kompleksów. Zbiegam czasu uważam że zbytnio się użalałem nad sb. Może przez to może to po prostu mój charakter zawsze byłem nad pobudliwy. Nagłe ataki nie pochamowanego gniewu ogólna nad pobudliwość. Uczniem byłem raczej przeciętnym, puki mi się chciało uczyłem się dobrze. Wolałem jednak czsem prace fizyczne niż naukę. Zawsze miałem wrażenie że mnie rodzice nie doceniają że zbyt mało uwagi mi poświęcają że mam kiepskie życie. Obwiniałem ich za wypadek byłem zły i rozczarowany że nie zawsze mogłem mieć to co chcę. Nigdy w domu się za bardzo nie przelewało tata w najgorszym okresie zarabiał 1700 zł mama nie pracowała a tu dom na utrzymaniu i rodzina. Mój tata jest z zawodu hydraulikiem ale pracował jako spawacz w dosyć dużej firmie z krk. On też ma wybuchowy charakter jest dosyć nerwowy porywczy. Odnosiłem często wrażenie że nie spełniam jego oczekiwań, prawdę mówiąc byłem trudnym dzieckiem. Mój tata często chciał mnie zmotywować krzykiem i strachem ale mniejsza o to. Mimo tego że obwiniałem ich za moje nie powodzenia słabości psychiczne fizyczne itp. To jednak ojciec był dla mnie wzorem podświadomie chciałem być taki jak on silny i twardy tak go widziałem. Jest bardzo pracowitą osobą zdolną moje zdanie na jego temat złota rączką. Gdy były czasy że pracował po 8 godzin przyjeżdżał do domu i pracował często do nocy w polu lub na tak zwanych fuchach by zapewni ć naszej rodzinie jak najlepsze warunki. Do 5 roku życia byłem jedynakiem później do naszej rodziny dołączyła siostra którą bardzo kocham lecz bardzo długo byłem o nią zazdrosny. Mogł bym jeszcze wiele pisać o moich problemach rozczarowaniach i tak dalej.
PrzejdÄ™ teraz do czasów gimnazjum nie jestem pewny jak mnie ludzie postrzegali rówieÅ›nicy i nauczyciele rodzice. Ale jak już wczeÅ›niej mówiÅ‚em byÅ‚em bardzo zakompleksiony chowaÅ‚em to nie raz pod maskÄ… agresji lub Å›miechu. ByÅ‚em osobÄ… szybko nawiÄ…zujÄ…ca kontakty rozmownÄ… co maskowaÅ‚o moje kompleksy które nigdy nie daÅ‚y o sb zapomnieć. No wiÄ™c w gimnazjum podjÄ…Å‚em decyzjÄ™ że nie bÄ™dÄ™ zbytnio siÄ™ wysilaÅ‚ w nauce bo wybiorÄ™ szkoÅ‚Ä™ zawodowÄ… jaki nastÄ™pny etap ksztaÅ‚cenia. Wybór byÅ‚ raczej oczywisty hydraulik. Mój tata byÅ‚ mnÄ… bardzo rozczarowany. ZawiodÅ‚em jego oczekiwania nie chciaÅ‚ bym muisiaÅ‚ ciężko harować czÄ™sto i po nocach jak on by zyć na godnym poziomie. ChciaÅ‚ mnie za wszelkÄ… cenÄ™ zdemotywać do mojego planu zmusić do zmiany decyzji pragnÄ…Å‚ żebym szedÅ‚ do technikum lub liceum. Nie rozumiaÅ‚em w tedy tego teraz inaczej do tego pod chodzÄ™. Od zawszÄ™ wyolbrzymiaÅ‚em problemy, WydawaÅ‚o mi siÄ™ że bardziej mnie rozumiejÄ… koledzy i z biegiem czasu zaczÄ…Å‚em coraz wiÄ™cej czsu z nimi spÄ™dzać. W padÅ‚em nie zbyt dobre towarzystwo zaczÄ…Å‚em palić papierosy i pić alkohol już w 3 klasie gimnazjum nawet drugiej. Puźniej byÅ‚o tylko gorzej w szkole zawodowej popadÅ‚em w coraz to gorszÄ™ towarzystwo tak zwane uliczne skÅ‚adajÄ…ce siÄ™ tak samo jak ja głównie z ludzi zakompleksionych. UkrywajÄ…cych swoje niedoskonaÅ‚oÅ›ci pod pÅ‚aszczykiem agresji kojÄ…cych siÄ™ alkoholem i innymi używkami . Należę do pokolenia które uważa że wszystko nam siÄ™ należy. ZaczÄ…Å‚em wiÄ™cej pić palić marychÄ™ co bardzo mi siÄ™ spodobaÅ‚o i bardzo szybko zaczÄ…Å‚em palić codziennie i próbować czegoÅ› innego typu amfetamina. ZaczÄ…Å‚em kraść w sumie to raczej tylko okradaÅ‚em rodziców. Wszystko po to by mieć na używki by móc siÄ™ dziÄ™ki nim poczuć lepiej i też dla tego że gdy byÅ‚y używki byli i koledzy. Bardzo mi siÄ™ w tedy podobaÅ‚o to życie do czasu. TrwaÅ‚o to jeszcze rok po skoÅ„czeniu szkoÅ‚y gdy w koÅ„cu wpadÅ‚em w recÄ™ policji z półtorej grama marihuany. Tylko z tym że część tego miaÅ‚ kolega. Nie do koÅ„ca pamiÄ™tam jak to byÅ‚o ale faktem jest to żę straciÅ‚em honor i godność w momencie podpisania zeznać przeciwko dilerowi znajomemu. Czasami staraÅ‚em siÄ™ usprawiedliwić tym że kolega siÄ™ upieraÅ‚ na komisariacie że siÄ™ ze mnÄ… na to zÅ‚ożyÅ‚ chcÄ…c mi pomóc ja znowu twierdziÅ‚em że to moje dosyć mocno mnie pobili itp. Ale z upÅ‚ywem godzin coraz wiÄ™cej wiedzieli co i jak gdzie byÅ‚em i ile wypiÅ‚em o której i z kom itp. TrzymaÅ‚em siÄ™ do momentu gdy znajomy policjant moich rodziców chciaÅ‚ mi pomóc i przyniósÅ‚ już podpisane zeznania mojego kolegi które znacznie siÄ™ różniÅ‚y od moich i wtedy powiedziaÅ‚em że mi już nie zależy że mogÄ… je przepisać z jednym szczegółem że nie skÅ‚adaÅ‚ siÄ™ ze mnÄ… tylko to byÅ‚o moje. Nie zmienia to faktu że podpisaÅ‚em te ***** zeznania straciÅ‚em resztki szacunku do samego sb i straciÅ‚em najlepszych kumpli tak mi siÄ™ w tedy wydawaÅ‚o. Prze ok pół roku nie jaraÅ‚em bo powiedzmy byÅ‚em odciÄ™ty. Jednak później znów zaczÄ…Å‚em jakoÅ› chwyciÅ‚em kontakty i znowu jaraÅ‚em codziennie praktycznie jak tylko miaÅ‚em pieniÄ…dze to paliÅ‚em trwaÅ‚o to praktycznie do teraz. Z takich ważniejszych nie przyjemnych doÅ›wiadczeÅ„ byÅ‚y moje 21 urodziny na których podobno zgwaÅ‚cili mojÄ… koleżankÄ™. KoleżankÄ™ w której byÅ‚em strasznie zakochany i która daÅ‚a kosza pisze podobno bo sytuacja w której to zaistniaÅ‚o nie byÅ‚a za bardzo jedno znaczna. ByÅ‚a mocno pijana pod wpÅ‚ywem amfetaminy lub czegoÅ› innego nie wiem bo o dziwo w tedy nie braÅ‚em nic ani nie paliÅ‚em tylko alkohol. ZdenerwowaÅ‚em mnie że siÄ™ w „naćpaÅ‚a” bo oprócz tego że czasami ze mnÄ… paliÅ‚a marychÄ™ do tego feralnego dnia nic innego nie braÅ‚a. PoszedÅ‚em spać możliwe że miaÅ‚em jakieÅ› przeczucie że siÄ™ to skoÅ„czy źle strasznie mnie też zabolaÅ‚o to że jak trochÄ™ na niÄ… nakrzyczaÅ‚em powiedziaÅ‚a mniej wiÄ™cej tak „tobie wolno a mi nie teraz jestem taka jak ty”. No strasznie mnie to zabolaÅ‚o jeszcze bardziej że zrobiÅ‚ to mój kolega jeden z lepszych do dziÅ› nie wiem co o tym mam myÅ›leć jak to naprawdÄ™ byÅ‚o nie da siÄ™ tego opisać bardzo dziwna sytuacja. jeb***‚o mi po tym dosÅ‚ownie nie wiedziaÅ‚em komu wierzyć jej czy jemu teraz to nie ma znaczenia. Mimo wszystko szkoda że nigdy siÄ™ nie dowiem jak to byÅ‚o szukaÅ‚em ucieczki od tego wszystkiego używkach marycha alkohol i parÄ™ razy menfedron. Później dostaÅ‚em psychozy i dwa 3 razy wylÄ…dowaÅ‚em w szpitalu psychiatrycznym ostatni raz 10 grudnia po szeÅ›ciu dniach poszedÅ‚em na odziaÅ‚ odwykowy dokÅ‚adnie oddziaÅ‚ podwójnej diagnozy. Teraz jestem tutaj i postanowiÅ‚em walczyć z samym sobÄ… przestać siÄ™ nad sobÄ… użalać bo sam sb zgotowaÅ‚em taki los a kara za to wszystko byÅ‚a i tak bardzo maÅ‚a. Teraz siÄ™ zastanawiam także czy wiem co to jest miÅ‚ość chyba nie....
_________________
idiotanumerjeden
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2017-01-06, 13:39   

Czego oczekujesz od nas, użytkowników forum?

Jedyne co Ci mogę powiedzieć, że miłość to na pewno nie była. Miłość to uczucie pielęgnowane latami i mnóstwem wspólnych doświadczeń. Jesteśmy w tym samym wieku, myślę, że masz jeszcze szansę się ogarnąć bo wiele przed Tobą. Chyba, że to zmarnujesz i się zaćpasz albo Ci obje bie i zrobisz sobie krzywdę.

Co na to rodzice, siostra?
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

idiotanumerjeden  

User


Do³±czy³a: 06 Sty 2017

   

Wys³any: 2017-01-06, 14:12   

W sumie nie wiem potrzebowałem to wyrzucić z sb i tyle nie wszystko zostało napisane a co do regulaminu który punkt złamałem ?
Czy to była miłość nie była tego nie wiem wiem tylko że nie mogę o tym zapomnieć i o niej. Trzeba było ich pilnować. A rodzice co nie do końca rozumiem teraz trochę lepiej a wcześniej awantury itp. długo by pisać a siostra zaczęła się odsuwać
_________________
idiotanumerjeden
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2017-01-06, 15:35   

To z regulaminem to mój podpis, który wyświetla się pod każdym postem, który napiszę.

Może po prostu sama tego chciała?
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

idiotanumerjeden  

User


Do³±czy³a: 06 Sty 2017

   

Wys³any: 2017-01-06, 15:55   

Może tak było ale zastanawia mnie tylko po co po paru tygodniach zgłosiła to na policję i dla czego starała się wzbudzić we mnie poczucie winy co zresztą się jej udało. Ale najgorsza dla mnie była rozmowa z jej rodzicami i słowa jej taty że jestem w spół odpowiedzialny za to co spotkało ich córkę. Historia niczym z czeskiego filmu
_________________
idiotanumerjeden
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2017-01-06, 16:40   

Jej rodzice na pewno to przeżywają ale wątpię żebyś był współwinny skoro nie masz obowiązku zajmować się naćpaną panną, no bo skąd? Chyba jest na tyle "duża" żeby ponosić odpowiedzialność za swoje czyny. I chodzi mi tu głównie o to, że nieźle na tych Twoich urodzinach dała w rejs.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

idiotanumerjeden  

User


Do³±czy³a: 06 Sty 2017

   

Wys³any: 2017-01-06, 16:57   

oj dała dała ale sama chciała, a wydaję mi się że ja to bardziej przeżyłem jak ona zawsze tak mam że najczęściej samego sb obwiniam za wszystko.. Ciężko mi się tego wyzbyć a przydało by się.. czas się wziąść za sb i zapomnieć ciekawe tylko czy mi się uda bo od trzech lat codziennie o tym myślę... w sumie od tamtej pory na imprezie byłem tylko kilka razy mam uraz.
_________________
idiotanumerjeden
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2017-01-06, 18:11   

Ale tak naprawdę o to czym rozmyślasz, z czym konkretnie nie możesz się pogodzić? A ten chłopak poniósł jakieś konsekwencje?
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

idiotanumerjeden  

User


Do³±czy³a: 06 Sty 2017

   

Wys³any: 2017-01-06, 19:11   

nie wiem o wszystkim i o niczym ogólne refleksję..szukam choć odrobiny sensu w tym wszystkim i skoro jej nie kochałem to dla czego po prostu nie mogę o niej zapomnieć przestać pisać do niej.. zły jestem że w sumie nie próbowałem od tamtej pory nikogo innego poznać zaufać myślę że swoją osoba albo zachowaniem przynoszę pecha lub po prostu mam zły wpływ na innych. A on nie poniósł konsekwencji bo to było w domku letniskowym było tam sporo osób większość moich znajomych powiedziała że widzieli że się przytulali jak tańczyli jak się całowali ja tego nie widziałem bo spałem a nikomu na słowo nie wierzę a po za tym była w stanie w jakim była.No i ogólne refleksje nad swoim dotychczasowym życiem nad swoim uzależnieniem leczeniem itp zapomniałem chyba dodać że minęły ponad 3 lata ;)
_________________
idiotanumerjeden
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com