macie pomysły, co samorząd uczniowski może zorganizować pierwszego dnia wiosny w gimnazjum? pole manewru mamy nieograniczone, praktycznie możemy zorganizować cały dzień.

Gimnazjum? Może na sportowo, turniej w jakąś grę zespołową, turniej w ping-ponga, może mecz uczniowie vs. nauczyciele. Jak macie dobrze sale informatyczne wyposażone to może jakiś turniej w gry typu Need For Speed, albo Fifa, albo nie wiem..twierdza!

A może coś bardziej na luzie, a nie jakies trunieje. Może karaoke, pokazy tanczne... może macie jakieś grupy w szkole?

U mnie w szkole w ubiegłym roku było genialne przedstawienie!
Uczniowie z każdej klasy mieli przebrać się za jakiegoś nauczyciela i go przedrzeźniać.
Albo cała klasa miała przyjść ubrana w jakiś kolor na przykład jedna na pomarańczowo, druga na zielono. Była świetna zabawa, plus jakieś inne przedstawienia tak jak wyżej pisali karaoke, pokazy taneczne.

U mnie w szkole (jak co roku) każda osoba w klasie przebiera się za coś/kogoś i daje pokaz swoich możliwośći tzn. krótkie przedstawienie, parodiowanie nauczycieli, skecz, pokaz talentów itd. Liczy się inwencja twórcza! To jest na zasadzie konkursu... Jest wybrane jury wśród nauczycieli, które wybiera zwycięzcę. Klasa, która zwyciężyła ma dodatkowy dzień na wykorzystanie na wycieczkę szkolną lub dzień bez pytania i kartkówek!
Z doświadczenia wiem, ze zaangażowanie w to jest bardzo duże.

U nas w szkole jest taka jakby tradycja, że na pierwszy dzień wiosny ew. na Dzień Dziecka, urządzany jest Mini Playback Show. To znaczy, że każda klasa wybiera grupkę uczniów (ze swojej klasy) i wymyślają oni piosenkę i choreografię. I tak jak w nazwie, podczas występu te grupki śpiewają z playbacku. Nauczyciele zasiadają w jury. A na przygotowania jest mniej więcej miesiąc czasu. Chociaż niektórzy wymyślają duuuużo wcześniej! A żeby było sprawiedliwie możecie wymyślić max. liczbę osób w grupach i max. czas trwania piosenki, i inne. Miłej zabawy!

PS. Moja klasa wygrała ten konkurs 2 razy z rzędu!

U nas w gimnazjum był koncert piosenek zagranicznych,mecz siatki i piłki nożnej między klasowej,wybory miss szkoły,turniej klasowych kabaretów.

U mnie prawie co roku było coś w rodzaju "Europa da się lubić". Takie to trochę oklepane to było, ale jednak było.

U mnie w gim w zeszłym roku zrobiono traki pokaz kabaretów. Z każdej klasy mieli być przedstawiciele, którzy przedstawiali jakiś skecz znanego kabaretu, albo wymyślali własny. Na końcu zrobiono głosowanie wśród uczniów, która klasa miała wygrać (oczywiście zabroniono głosowania na własną klasę). Całkiem wesoło było.