Witam,jestem nowa na tym forum. Mam do Was pytanie. Odpowiadajcie wszyscy,moĹĽe ktoĹ› z Was "odczyta" jego zachowanie... bo ja nie potrafie :((
Otóż.... ja mam 14 lat,on 16. Bardzo mi sie podobał. Moja kumpela chodziła z nim do klasy, więc ją delikatnie wypytywałam o niego. Bo sama zaczęła ten temat mówiąc mi,że on się pytał o mnie. Powiedział jej i wielu osobom z jego klasy,że mu się podobam. Moja kupela mówiła mi,że on jest bardzo nieśmiały i chce do mnie podejść i zagadać. Więc czekałam. Czekałam 2 miesiące i skończyło się na tym,że nie podszedł. Ja zawsze trzymam się zasady,że to chłopak musi zrobić ten pierwszy krok,ale w jego wypadku zrobiłam wyjątek. 2 dni przed zakończeniem roku szkolnego napisałam do niego smsa. Przedstawiłam się... a on mi napisał: Spadaj,po co w ogóle do mnie piszesz?
Co to ma znaczyć? Najpierw rozgaduje wszystkim wokoło,że mu się podobam,a gdy SAMA DO NIEGO PISZÊ on mi odpowiada w taki sposób??? Nie rozumiem go... a Wy? Napiszcie,żeby wreszcie przestało mnie to dręczyć.