Piszę rzeczy które w 90% lub 100% kupiłem sobie sam bez pomocy rodziców.
Pióro Parkera - 90zł
Zegarek nie wiem czy aluminiowy ale srebrny xD - 120zł
3 miesiące temu komputer nowy 2500zł (jeśli ktoś zapyta skąd miałem tyle kasy to zbierałem około 2 lata teraz trochę żałuję zakupu nie z tego względu że słaby czy coś tylko żę dałem 2,5k na kompa LOL ale trudno musiałem się sparzyć :)
4. kilka lat temu rower 1400zł ale tu z pomocą rodziców xD Na kompa nie chcieli dać ;/ Na rower już chętniej.
5. w szóstej kalsie podstawówki dałem 700zł kochana mama 300zł i wybrałem się do Grecji :) miodzio
6. Portfel za 7 euro właśnie w Grecji (jest on najdroższym portfelem bo jedynym ale nie chcę go zmieniać bo ma dla mnie wartość sentymentalną )
7. i miliony różnych rzeczy
1000000. czyli w przyszłości Audi q7 (350.000zł)
1000001. wycieczkę w każde miejsce na świecie
1000002. jeszcze lepszy rower niż mam (kocham wycieczki rowerowe)
Podsumowując wole kupić sobie coś sam ponieważ wtedy bardziej szanuję poza tym mam satysfakcję i nie muszę tego z nikim dzielić (mówię tu o 2 braciach)