Autor
Wiadomo¶æ
Karolinee napisa³/a:
Bo jak urodzić dziecko w wieku 15 lat i żyć normalnie ? Zapomnieć? Urodzić i oddać?
Karolinee napisa³/a:
Jednak polskie prawo jest zbyt ,,chrześcijańskie" żeby na to pozwolić.
vialink napisa³/a:
Gwałt, wiadomo - tragedia.
Tylko czy połączenie takiej tragedii jak gwałt z zamordowaniem własnego dziecka nie będzie trwalszą i brdziej bolesną pamiątką ?
Karolinee napisa³/a:
nigdy nie zgodzisz się z moim zdaniem z tego powodu że jesteś mężczyzną a nie kobietą
lusia napisa³/a:
iedyś czytałam w gazecie, że dziewczyna mieszkająca w Teksasie miała ok. 15 lat. i była w ciąży. Ukrywała się z tym, chodziła w luźnych bluzkach, specjalnie jadła dużo słodyczy, by ludzie myśleli, że tyje właśnie przez nie. O fakcie wiedziała tylko jej najbliższa przyjaciółka - jej własna siostra. Coś przeczuwała jej matka, jednak wolała nie mówić o tym córce. Może tylko jej się tak wydaje, a nagłe zmiany nastroju to po prostu trudny okres dojrzewania? Dziewczyna chodziła do szkoły normalnie. Nie myślała o tym co będzie potem. W trakcie przerwy w siódmym miesiącu ciąży poszła do toalety, bo dostała nagłego skurczu. Urodziła w szkolnym klozecie. Była tak bezradna i zszokowana, że wrzuciła żyjące już dziecko do sedesu.
Czy w tej sytuacji nie lepiej byłoby poddać się aborcji? To wszystko nie musiałoby się stać.
Jocker napisa³/a:
Powinni wprowadzić ustawę że kobieta może dokonać aborcji kiedy zostanie zgwałcona i będzie to miała udowodnione na papierze , wtedy nie wiedzę przeciwwskazań.
Karolinee napisa³/a:
Powiedz mi czy nazwiesz dzieckiem komórkę jajową po podziałach ? Przecież to niczym nie przypomina dziecka !
kasiaaa napisa³/a:
Nie wierze by oni zostawili ją samą z tym problemem. Na pewno by jej pomogli. Było by jej łatwiej, może załatwili by jej jakąś pomoc z zewnątrz. Gdyby tak było ta dziewczyna na pewno nie rodziłaby w szkolnej toalecie a w szpitalu. Nie zostawiła by dziecka w klozecie ... Rodzina albo zajęłaby się tym dzieckiem, albo oddała je do adopcji. I dla dziecwzyny były by to na pewno lżejsze wspomnienia i dziecko miałoby lepszy start.
Myszunia napisa³/a:
To niestety jeszcze życia nie znasz.