Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Zamkniêty przez: motyl | 2010-07-13, 20:21

Autor

Wiadomo¶æ

Myszk@

User

Myszka


Do³±czy³: 18 Sie 2009

   

Wys³any: 2009-08-18, 17:44   Co zrobic...?

Hej... ! Doradzcie mi co mam robic...
A chodzi o to, ze chodze z chlopakiem od jakis 2 lat... Nawet mi sie oswiadczyl... Ale ostatnio powiedzial ze teraz zaluje tej decyzji, wiec oddalam mu piercionek zareczynowy... Na poczatku naszej znajomosci byl calkiem inny... Pomagal mi w moich najgorszych chwilach zycia (wtedy przezywalam zalamanie po rozstaniu sie z moim eks), byc czuly i wogole calkiem inny niz teraz...
Ja naprawde bardzo go kocham, chcialabym byc z nim, ale nie wiem czy ten zwiazek ma sens...
Teraz potrafi wyzwac mnie od najgorszych, co chwile zrywac... A ja na ogol nie zrobie nic takiego zeby mogloby go to zdenerwowac... Czuje sie niedowartosciowana...
Czasem wydaje mi sie, ze ma inna albo mnie juz nie kocha... On zawsze zaprzecza...

Prosze, pomozcie mi, bo juz naprawde nie wiem co mam robic... :(
 

agula170893  

User

(...)



ImiÄ™: Agnieszka

Wiek: 30

Do³±czy³a: 06 Sie 2009

Sk±d: ma³opolska

   

Wys³any: 2009-08-21, 16:13   

yh trudno jest doradzać w takich sprawach bo nie wiem jak to sie teraz dokładnie dzieje między wami ale z tego co opisujesz to ja na twoim miejscu bym z nim zerwała no bo jeśli on cię wyzywa i co chwile zrywa to jest jakieś chore. już teraz widać że nie ma do ciebie szacunku to pomyśl co by sie mogło stać za parę lat , miesiecy lub tygodni chodzi mi o przemoc fizyczna no nie znam go tak dobrze i niewiem czy mógłby być do tego zdolny ale zastanów się nad tym czy on jest ciebie wart?????
 

..karinka..  

Stały User

..karinka..


ImiÄ™: <Karina>

Wiek: 34

Do³±czy³a: 12 Sie 2009

Sk±d: malopolska

   

Wys³any: 2009-08-21, 18:11   

Tak!postaw sprawe jasno...nie pozwol sobie tak mowic...powiedz mu zeby sie nauczyl szacunku do Ciebie...jestes kobieta w koncu...postaraj sie z nim porozmawiac ipowiedz mu zeby sie zmienil bo Ciebie tob oli jak on Ciebie traktuje,...no i zobaczysz wtedy co bedzie robil...jezeli sie zmieni albo chociaz bedzie probowal to daj mu szanse,,,ale jezeli nie i nadal bedzie cie wyzywal to po pierwsze sobie na to nie pozwol a po drugie po prostu zerwij on sam zrozumie ze Cie stracil i jezeli naprawde cie kochal bardzo to bedzie probowal odzyskac Twoje serce natomiast jezeli nie no to .....sama rozumiesz...pozdrawiam
 

JackDaniel's  

Wymiatacz

Pijany życiem.



Do³±czy³: 04 Sie 2009

   

Wys³any: 2009-08-21, 18:31   

Zastanów się, czy Ty też jesteś tą samą osobą co wtedy. Może tego nie zauważyłaś ale się zmieniłaś i on tak reaguje na Twoją zmianę? Jeśli jednak się mylę, uciekaj od niego czym prędzej i nie trać czasu, uczuć na ten związek bo i tak jest stracony.
_________________
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byście to chcieli dowodami obalić?!" F.Nietzsche
 

trubol  

Stały User



Do³±czy³: 30 Lip 2009

   

Wys³any: 2009-08-21, 18:59   

Spróbuj z nim szczerze porozmawiać, skąd te jego złe, napadowe zachowania. Jeżeli to nie pomoże, to lepiej daj szansę innym chłopakom, którzy będą potrafili Cię docenić i dadzą Ci prawdziwą, lepszą miłość...
 

mloda2345  

Pogromca postów



ImiÄ™: Kinga

Wiek: 30

Do³±czy³a: 12 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-08-21, 19:42   

Jeżeli żałował tego, że Ci się oświadczył to raczej wyglada na to, że Cię nie kocha. I jeżeli Cię wyzywa to najlepiej zakończ to wszystko.
_________________
I am the rock that pushes away. I gave up tomorrow to spite today.
http://www.lastfm.pl/user/mloda2345 ;)
 

merryx3  

Hiper wymiatacz

no !



ImiÄ™: Kamila

Do³±czy³a: 13 Lut 2009

Sk±d: no sk±d?

   

Wys³any: 2009-08-21, 21:11   

Daj sobie z nim spokój, nie jest Ciebie wart.
Zerwij z nim kontakt, powiedź mu, że zachowaywał się chamsko i masz tego dość.
_________________
Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. ;*

K. <3
 

szycha

User



Do³±czy³: 21 Sie 2009

   

Wys³any: 2009-08-23, 00:40   

ja by powiedział inaczej...... skoro kiedyś był inny to pewnie mu się znudzułaś :-(
 

myszka17  

User


Wiek: 31

Do³±czy³a: 09 Lip 2009

Sk±d: zachodniopomorskie

   

Wys³any: 2009-12-20, 17:17   

No cieżka sprawa.Mysle ,że powinnaś pokierowac sie w tym momencie rozsądkiem.Nie daj sie poniżac.Człowiek tak po prostu sie nie zmienia... porozmawiaj z nim poważnie o tym
 

FajnyNick ?  

Pogromca postów

Prezydent Forum



Wiek: 14

Do³±czy³: 12 Sty 2009

Sk±d: California

   

Wys³any: 2009-12-20, 17:19   

Ja na twoim miejscu bym zakończyłbym ten związek... :-o
_________________
:cool: Słońce? Sam wybierz jak ma świecic Tobie. :cool:
 

SweetGirl  

Pogromca postów

nie taka słodka



Wiek: 28

Do³±czy³a: 18 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-12-20, 17:23   

Zapytaj go wprost
Kochasz mnie ?
Chcesz być ze mną ?
JesteÅ› tego pewny?

Jeżeli na jakieś z tych pytań odpowie nie , to sprawa jest jasna. Jeżeli powie że tak , to daj mu do zrozumienia jasno , że ma cię nie poniżać , nie być agresywnym. Jeśli złamie swoją obietnicę to nara.
_________________
` jedziemy żółtą ciężarówką... jest droga i same możliwości `
 

ente  

Stały User



Do³±czy³a: 20 Gru 2009

   

Wys³any: 2009-12-20, 17:27   

Bądź twarda, pokaż charakterek. Olej go. Gdy poznasz kiedyś, później, kogoś wartego ciebie, łatwiej ci będzie spojrzeć bardziej obiektywnie na ten związek. Wiem, że może być ci trudno, ale brak szacunku do drugiej osoby jest naprawdę złą oznaką i uważam, że powinnaś wykorzystać to, że objawiło to się teraz, a nie dopiero po ślubie.
 

FajnyNick ?  

Pogromca postów

Prezydent Forum



Wiek: 14

Do³±czy³: 12 Sty 2009

Sk±d: California

   

Wys³any: 2009-12-20, 17:30   

myszka17, nie odkopuj tematów. ;)
_________________
:cool: Słońce? Sam wybierz jak ma świecic Tobie. :cool:
 

Tofman  

Wymiatacz

[absztyfikant]



Do³±czy³: 30 Pa¼ 2009

Sk±d: oszo³omiasto!

   

Wys³any: 2009-12-20, 17:32   

skoro ma taki rozchwiany charakter to

- albo trzymaj go krotko
- albo znajdz sobie innego ( stabilniejszego i bardzeij odpowiedzialnego )
_________________
a punkt 'G' to ja mam w d****
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com