"50 pierwszych randek" ahh ten Adam ^^ no, komedia komedią ale popłakałam się na nim jak bóbr ;p
"Zakochana złośnica" Heath był świetny, te jego uśmieszki..
"Lepiej późno niż później"
przyjemny gatunek, gdyby tak wymieniać wszystkie, spokojnie doszłoby do 100tki ;p