Jezeli chcesz sobie dobrze popłakać to na pewno "love story" ale te z lat 70, "słodki listopad". Dobry film romantyczny to " 60 pierwszy randek" Ja osobiście polecałabym "lektora"- wzruszający, perwersyjny film.
"requiem dla snu" - klasyka.
_________________
"gwałtownych uniesień i koniec gwałtowny..."