Witam serdecznie wszystkich. To mój pierwszy post ale forum przeglądam już dość długo. Ale nie o tym...
Mam problem. Jestem z dziewczyną, jest ode mnie młodsza o rok i 3 miesiące, ma 15lat. Poznaliśmy się w internecie przez moją byłą i tak jakoś się zapoznaliśmy. Jestem z nią od lipca ale tak na poważne zaczeliśmy się spotykać całkiem niedawno. Niestety moim zdanie coś jest nie tak. Niewiem jak to opisać.... Trzy tygodnie temu zmarła jej ciocia z którą była związana. I w tym momencie stworzyła się w niej chyba jakaś blokada, bo to co zaczeło się w naszym związku rozwijać nagle zaczeło się cofać. Ostatnim razem jak u niej byłem dała mi podświadomie do zrozumienia, że mam już sobie iść bo podobno jest późno (była godz. 17.00), że już nie wspomne, że nasz kontakty ograniczają się do wspólnej rozmowy czy "wspólnym patrzeniem się w monitor, nie mówiąc już choćby o przytulaniu czy pocałunku o którym niemamowy. Może ktoś spotkał się z czymś takim a może wie o co chodzi. Pozdrawiami liczę na waszą pomoc.