Autor
Wiadomo¶æ
martucha1231 napisa³/a:
Dlatego ze to ja jestem ateistka a byc moze moje dziecko bedzie chcialo byc chrzescjaninem. Jasne mozna i przyjac chrzest majac 50latale duzym ulatwieniem jest chrzest po urodzeniu niz 50 lat pozniej. To moje dziecko samo wybierze sobie wiare ja mu pokarze wszystkie mozliwosci.
Cytat:
To jest strasznie zabawna sprawa Większość "ateistów" jakich znam w Wigilię siedzi za stołem jedząc postne dania, łamie się opłatkiem, kupuje prezenty i ubiera choinkę. Argumentując to (arcyciekawym, i wybitnie wyświechtanym) tekstem - "jestem dobrym człowiekiem i nie skrzywdzę w ten sposób babci/mamy/taty/cioci." No śmiech. Skoro ktoś kwestionuje istnienie Boga, to mógłby przy tym mieć na tyle odwagi, żeby powiedzieć o tym komuś więcej, niż kolegom z podwórka.
Cytat:
do czego potrzebny jest chrzest, jeśli jest się ateistą?
Cytat:
Dlatego ze to ja jestem ateistka
Ostatnio zmieniony przez Frozy 2010-01-30, 16:27, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
madeline134 napisa³/a:
A co gdy będzie miało do Ciebie o to żal za kilkanaście lat?Bo odnoszę wrażenie,że dużo ludzi żal o to ma.
Frozy napisa³/a:
kto ci powiedział, że ona jest ateistką?
martucha1231 napisa³/a:
Porcelana. napisa³/a:
do czego potrzebny jest chrzest, jeśli jest się ateistą?
Porcelana. napisa³/a:
Właśnie o takich sytuacjach pisałam w poprzednim poście, i wybacz, ale dla mnie to śmieszne.
madeline134 napisa³/a:
O to,że je ochrzciłaś.Bo tu na forum już kilka razy spotkałam się z tym,że ludzie mają o to wielki żal do rodziców.
Frozy napisa³/a:
ja mam żal, bo zawyżam kościołowi statystyki
Coco Chanel napisa³/a:
martucha1231, jak chcesz wychować dziecko na chrześcijanina skoro sama nie wierzysz w Boga? Wiarę w dziecku umacnizją rodzice. Co Ty możesz w nich umocnić skoro sama nie masz wiary?
martucha1231 napisa³/a:
Nie powiedzialam ze zamierzam wychowac dziecko na chrzescjanina. Moje dziecko pojawi sie w kosciele, w cerkwi etc. pojawi sie tez na lekcji religii a potem samo podejmie decyzje czy to co mowia w kosciele i na lekcji religii mu odpowiada czy tez nie.
Porcelana. napisa³/a:
Chcesz dać dziecku wolny wybór, a już w momencie chrztu narzucasz mu wiarę. Nie uważasz, że to niedorzeczne?
Porcelana. napisa³/a:
A ślub w wierze, z której zasadami się nie zgadzam, byłby złamaniem tych przekonań.
Cytat:
ja sie ciesze ze zostalam ochrzczona
Porcelana. napisa³/a:
Więc nie rozumiem po co ten chrzest
Cytat:
a jak dziecko będzie chciało być buddystą?
martucha1231 napisa³/a:
ze moze podejmie decyzje ze chce byc chrzescjaninem.