W sumie zarówno Ciebie i Błażeja lubię, ale powoli, bardzo powoli ten Wasz romans staje się leciutko irytujący. Taki forumowy, nierzyczywisty wręcz.
Na początku cholernie mi działałaś na nerwy. Wydawało mi się, że chcesz być gwiazdką forum. Nie żebym była zazdrosna, bo sama nigdy nie miałam takich ambicji, ale nie przepadam za takimi lanserskimi osobami.
Jak sie okazało - pomyliłam sie. Ah, to przeklęte pierwsze wrażenie. Teraz. Oj, Quku, Quku. Lesorgia, pijacka abstynencka impreza.! Ale nie jest tylko do zabawy i imprez. Ma swoje zdanie, często pomaga innym albo Ich opieprza. I ten alog, na którym tak fajnie nas reklamuje. Jak najbardziej pozytywnie. Bardzo pozytywnie.
_________________
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać