Jak oceniacie sezon na półmetku? Komu wróżycie walkę o mistrzostwo, a kto będzie musiał się pogodzić z walką o utrzymanie?
Cracovia nawet jeżeli zaliczy jakiś zryw to będzie miała problem z utrzymaniem się, nie zapowiada się na to zresztą. Może i zdobyli 3 punkty w ostatnim meczu jednak zupełnie na nie nie zasłużyli. O mistrza walczyć będą 3 drużyny, które podejrzewałem już miesiąc temu. Jagiellonia zaliczyła zadyszkę jednak wydają się być na tyle silni by walczyć o tytuł do końca. Wisła i Legia nie grają rewelacyjnie, ci pierwsi mają przebłyski bardzo dobrych meczów, ale przeplatają ze zwyczajnie przeciętnymi. Do tego nie brakuje im szczęścia czemu głównie zajmują drugie miejsce. Legia gra nieźle jednak też nie koniecznie zasługują na tak wysoką lokatę. Jeżeli jednak, drużyny, które miały się liczyć tak mocno opuściły loty nie ma co się dziwić, że w czołówce jak zwykle Wisła i Legia. Korona sama się prosi o to by wylecieć z czołówki, mogli walczyć o lidera a teraz już ich w trójce nie ma. Górnik dostaje srogie baty od beniaminka gdy wcześniej zdobywali najtrudniejsze tereny.... Nie wiem jak wy, ale nie widzę szans na mistrza dla Lecha. Ich strata do czołówki jest taka jak rok temu do Wisły z tym, że była to jedna drużyna i wpadki zdarzyć się mogły, gdy ma się nad sobą pół ligi trudniej liczyć, że każdemu się powinie noga. Poza tym Kolejorz gra piłkę tak przeciętną, że nawet kibice nie kryją zażenowania. Rzeczywiście ostatnio należał im się karny w meczu, jednak za zwycięstwo po prostu nie zasługiwali.
_________________
"Jak to jest, że nieoczekiwanie, centralne ogrzewanie tak splata mi się z przemijaniem?"