Hey !
Jestem tu nowa i chciałabym podzielić się z wami moim problemem....
Miałam chłopaka 2 miesiące temu... i w ostatnim tygodniu naszego "Bycia razem" nie było już tak samo... w ogóle ... nie pisaliśmy,nie spotykaliśmy się... i w ogóle .. po tygodniowej przerwie spotkałam się z nim... i nie było już tak jak kiedyś.. On mi zaczal wytykać różne błędy... ale to go zaprowadziło w ślepą uliczkę ponieważ to On je popełniał... a Ja...
Poznałam przez ten tydzień innego chłopaka...
Nie,że go zdradziłam .. poprostu to był mój kolega..dobrze wiedział,że mam chłopaka..ale poprostu dał mi do zrozumienia... jak może się zachowywać chłopak wobec Mnie...
zdziwiłam się,że prawie "Nieznajomy" mi chłopak jest lepszy od tego którego Kocham... w dzień kiedy się spotkaliśmy... zerwaliśmy ze sobą ... Dziś ani Ja ani On tego nie żałujemy... wręcz przeciwinie ... :)
Znalazłam sobie innego chłopaka... który podobał mi się bardzo długo.. znam go od 1kl. podstawówki .. i to właśnie tam już mi się podobał.. :) jestem z nim już miesiąc...
Szczerze to nie wiedziałam,że mogę kogoś takiego poznać w życiu...
jestem Szczęśliwa strasznie...
Tylko czy nie zrobiłam źle ... ? czy to głupio nie wygląda,że ledwo co zerwałam z Chłopakiem a już mam innego .. i jestem w nim zakochana po uszy... ?
Ehh...
zmień tytuł tematu. /// Eliara.