Używam olejku rycynowego od roku, każdego wieczoru wcieram go w rzęsy. Efekty są fenomenalne, jednak wymaga to systematyczności. Mnie zajmuję to chwilkę, więc nie sprawia mi to problemu, do tego taki olejek kosztuje grosze. Do włosów go nie polecam, przynajmniej blondynkom, bo ma właściwości przyciemniające. Końcówki włosów nawilżam innym olejkiem - olejkiem kokosowym, ale to już sprawa na osobny temat. W każdym razie też polecam.
_________________
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.
fire, walk with me...